„Pomimo faktu, że Gazprom jest przedsiębiorstwem państwowym, nawet my, mówiąc delikatnie, nie zawsze jesteśmy w stanie stwierdzić gdzie, ile i dlaczego tak dużo pieniędzy wydaje to przedsiębiorstwo” – mówi Siergiej Bieliakov, wiceminister odpowiedzialny za nadzór nad polityką inwestycyjną. „Możemy pisać listy, dzwonić, pytać. I na tym się kończy.”

Jak dodał, ministerstwa rozwoju gospodarczego oraz energii chcą utworzenia komitetu, który otrzymałby szczegółowy dostęp do planów inwestycyjnych Gazpromu - właściciela i zarządcy sieci rosyjskich gazociągów. Takie rozwiązanie jest potrzebne po tym, jak rząd usunął większość urzędników z zarządów państwowych spółek, co miało poprawić jakość ich zarządzania.

Jak tłumaczy Bieliakov, Koleje Rosyjskie oraz Zjednoczone Systemy Energetyczne Rosji, również uznawane za monopole naturalne, prowadzą swoje programy inwestycyjne w bardziej transparentny sposób. „W przypadku Kolei Rosyjskich mogę zadać dowolne pytanie i ktoś w randze zbliżonej do wiceprezesa przyjdzie” bronić lub korygować koszty inwestycji. „Gazprom to inna historia.”

W październiku ubiegłego roku zarząd Gazpromu zatwierdził zmieniony program nakładów inwestycyjnych ustalając go na poziomie 890 mld rubli (28,9 USD) wobec pierwotnego planu z 2010 roku przewidującego wydatki rzędu 709,6 mld rubli. W grudniu 2012 roku rada dyrektorów, która tradycyjnie zwiększa plan inwestycyjny w drugiej połowie roku, zatwierdziła wydatki na 2013 rok w wysokości 658,5 mld rubli.

Reklama

Plany inwestycyjne

Rosja, największy na świecie eksporter energii, ma ograniczone możliwości modernizowania starzejącej się infrastruktury przesyłowej. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest zwiększenie wydatków socjalnych w latach 2008 i 2009. Dalszy wzrost nakładów na cele socjalne Putin zapowiedział w ubiegłym roku, gdy po raz trzeci ubiegał się o fotel prezydenta Federacji Rosyjskiej.

Władimir Putin, zobowiązując się do walki z niegospodarnością i naciskając na przeprowadzenie śledztw w związku z korupcją w koncernach energetycznych, miesiąc temu wezwał Gazprom na dwudziestych urodzinach spółki do „wyeliminowania wszystkiego, co ciągnie firmę w dół”. Polecił również zwiększenie transparentności działania i zminimalizowania kosztów operacyjnych.

Plany inwestycyjne Gazpromu obejmują wart 45 mld dolarów program zagospodarowania złóż we wschodniej Syberii i połączenia ich rurociągiem z wybrzeżem, a także budowy skraplarni gazu, która zapewni firmie dostęp do azjatyckich rynków.

Akcje Gazpromu w ubiegłym roku straciły na wartości 31 proc. W tym samym czasie indeks MICEX odnotował spadek o 6,2 proc.