WIG 20 na zamknięciu wyniósł 2237,25 pkt., co oznacza spadek o 0,37 proc. Indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o symboliczne 0,05 proc. i zakończył dzień na poziomie 44769,00 pkt. Indeks spółek średnich mWIG zyskał 1,18 proc. i osiągnął wartość 2809,58 pkt.

Inwestorzy poznali dziś wartości indeksów PMI dla kilku krajów. W przypadku Chin wskaźnik koniunktury spadł w czerwcu z 50,8 pkt. do 50,1 pkt., co było wynikiem nieco lepszym od spodziewanego. Lepsze od spodziewanych odczyty odnotowano także we Włoszech, gdzie PMI wyniósł 49,1 wobec spodziewanych 47,8 pkt. Poprawiają się także nastroje w Madrycie, gdzie PMI osiągnął graniczną wartość 50 pkt. Indeks wzrósł również w Wielkiej Brytanii, gdzie wyniósł 52,5 wobec spodziewanych 51,4 pkt. i 51,5 pkt. w maju.

„Kilka europejskich wskaźników PMI dla przemysłu okazało się nieco mocniejszych niż oczekiwano, ale pamiętajmy, że PMI to wskaźnik o charakterze porównawczym, a odczyt zbliżający się z powrotem do 50 pkt. nie jest niczym szczególnie nadzwyczajnym, gdy wskaźnik ten kształtował się poniżej 50 pkt. – a zatem wskazywał na kurczenie się gospodarki – przez 28 miesięcy, tak jak w przypadku hiszpańskiego PMI dla przemysłu” – komentuje John Hardy z Saxo Bank. „Innymi słowy, dzisiejszy odczyt na poziomie 50 pkt. oznacza, że jest to pierwszy miesiąc od stycznia 2011 r., w którym kondycja hiszpańskiego sektora przemysłowego przestała się pogarszać. Tymczasem wyniki ankiety dla Włoch, Francji i Niemiec oraz dla Europy jako całości pozostają nadal poniżej 50 pkt., a w przypadku Niemiec wskaźnik ten został nieznacznie skorygowany w dół do 48,6 pkt. ze wstępnego odczytu 48,7 pkt.”

Dobre wieści dochodziły także zza oceanu, gdzie indeks ISM odbił po słabym odczycie w maju. Jednak, jak dodaje Łukasz Bugaj z DM BOŚ, „zawiódł subindeks zatrudnienia, który spadł z 50,1 pkt. do zaledwie 48,7 pkt. i po raz pierwszy od września 2009 znalazł się poniżej 50 pkt. To teoretycznie nienajlepsza wiadomość, ale przecież słaby rynek pracy powinien oddziaływać na Fed wstrzymując Bena Bernanke z decyzją o ograniczeniu programu QE3.”

Reklama