Nie sprecyzowali oni jednak, czy Grecji należy się kolejna pożyczka. Ostatecznie zdecydują o tym ministrowie finansów strefy euro na popołudniowym spotkaniu w Brukseli.

Od kilku dni mówi się o ponad ośmiu miliardach euro pomocy, ale nie potwierdza tego rzecznik Komisji Europejskiej Simon O’Connor. „Decyzja w sprawie konkretnej sumy ma być podjęta dzisiaj. Na razie jakiekolwiek kwoty, które były podawane, nie były prawidłowe” - dodał rzecznik.

Niemiecka prasa spekuluje, że dziś eurogrupa może nie podjąć decyzji w sprawie przyznania pomocy i zostanie ona opóźniona o kilka tygodni, albo ustalona kwota zostanie podzielona na kilka mniejszych rat. Niemcy, które najwięcej łożą na pomoc dla Grecji, czekają na decyzje władz w Atenach dotyczące redukcji zatrudnienia w sektorze publicznym i ograniczenie pensji dla urzędników z administracji państwowej.

>>> Polecamy: Kryzys wraca do Portugalii. Czy pociągnie za sobą resztę Europy?

Reklama