Analityk finansowy ING TFI Paweł Cymcyk wyjaśnia, że nastroje poprawiła poprawiła wypowiedź szefa amerykańskiego banku centralnego, który na razie nie zamierza rezygnować z drukowania dolarów.

To spodobało się inwestorom, którzy znów chętnie kupują akcje i obligacje. Słowa Bena Bernanke pomogły polskiej walucie. Po osłabieniu na początku tygodnia, złoty ustabilizował się na przyzwoitym poziomie i w najbliższym czasie tak pozostanie - uważa ekspert.

Średni kurs euro w Narodowym Banku Polskim to 4 złote 32 grosze, za dolara trzeba płacić 3 złote i 32 grosze, a za franka szwajcarskiego 3 złote 49 groszy.