Południowokoreańskie ministerstwo zjednoczenia podało, że umowa pomiędzy krajami zawiera 5 punktów. Najważniejszy z nich zakłada, że w przyszłości nie dojdzie do wstrzymania produkcji w Kaesong. Tego żądał Seul, ale Pjongjang wcześniej nie chciał się na to zgodzić, a jedynie oczekiwał wznowienia działalności strefy.

Obszar Kaesong został zamknięty w kwietniu tego roku, kiedy Pjongjang jednostronnie i bez podania przyczyn zadecydował o wycofaniu z niej ponad 50 tysięcy pracowników. Stanowili główną siłę roboczą w 123 fabrykach przedsiębiorstw z Korei Południowej.

W ubiegłym miesiącu doszło do 6 spotkań przedstawicieli Północy i Południa poświęconych sytuacji w Kaesong. Obydwie delegacje nie doszły jednak do porozumienia, a po ostatniej rundzie rozmów komunistyczna Północ zagroziła nawet wprowadzeniem do strefy ekonomicznej wojska.

Reklama