Wraz z Polską ukarane zostały także Austria, Niemcy, Dania i Cypr. Najbardziej przyznany limit przekroczyła Austria - o 3,6 procent - i dlatego zapłaci prawie 29 milionów euro kary.

Polscy eksperci mówią, że sankcje finansowe dla naszych rolników nie są uciążliwe, że przy takiej produkcji mleka specjalnie tego nie odczują, a poza tym wliczają je w koszty. Już teraz powiększają bowiem stada i obory, by być w europejskiej czołówce po zniesieniu kwot mlecznych co ma nastąpić od kwietnia 2015 roku.

System kwotowania produkcji mleka w Unii Europejskiej ma swoich zwolenników i przeciwników. Polska domagała się utrzymania limitów. Argumentowała, że pomagają one zapobiegać nadprodukcji mleka i - co się z tym wiąże - spadkowi cen mleka. Jednak większość unijnych krajów zdecydowała inaczej.

>>> Czytaj też: Fundusze unijne: Kwitnie handel podmiotami z unijnym wsparciem

Reklama