Ale wpływ na to będzie miała sytuacja zewnętrzna. Powinna nastąpić poprawa sytuacji w strefie euro, w USA, choć musimy być przygotowani na wstrząsy np. związane z sytuacją w Grecji. Wiele będzie zależeć od sytuacji w Azji. Od 2015 roku możemy się spodziewać że gospodarka będzie rosła w tempie powyżej 3 proc PKB. Jednak musimy mieć świadomość, że nasz potencjalny PKB wyhamowuje. W Polsce ważne jest zwiększenie zatrudnienia min przez zachęcenie większej liczby kobiet do obecności na rynku pracy.

Ważne są też inne działania zachęcające Polaków pracujących na Zachodzie do powrotu czy także sprowadzenie imigrantów do pracy np. z Ukrainy. Bardzo ważny jest także wzrost napływu inwestycji zagranicznych i wzrost innowacyjności w gospodarce, np. przez wpieranie współpracy biznesu z uczelniami. Dlatego konieczne są zmiany strukturalne. Przejrzyste prawo, zwłaszcza podatkowe przyjazne przedsiębiorcom, skrócenie procesu inwestycyjnego czyli deregulacja. Rząd powinien zachęcić w ten sposób przedsiębiorców, by ruszyli 200 mld zł ze swoich rachunków, co przełoży się na inwestycje i wzrost.