Komisarz dodał, że badania działań Gazpromu Komisja Europejska rozpoczęła w związku ze skargami trzech państw bałtyckich, a także Polski, Węgier, Czech, Słowacji i Bułgarii.

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej uczestniczy w Wilnie w międzynarodowym forum poświęconym konkurencji.

"Każda spółka - bez względu na to, gdzie ma swą siedzibę i kto nią zarządza - powinna przestrzegać określonych reguł gry" - oświadczył w czasie konferencji Almunia.

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, otwierając obrady powiedziała, że wysokie ceny energii hamują rozwój gospodarki w Unii Europejskiej. Obecnie litewski rząd prowadzi negocjacje z Gazpromem w sprawie zmniejszenia cen gazu. Wcześniej prezydent Grybauskaite powiedziała, że Gazprom już dawno miał zmniejszyć ceny gazu, bo nie bez powodu poprzedni rząd zwrócił się do międzynarodowego arbitrażu z pozwem.

Reklama

"Gazprom dobrze wie, że przegra tę sprawę z Litwą, ponieważ już przegrał kilka takich spraw w Europie” - oświadczyła Dalia Grybauskaite.

>>> Polecamy: Raport UE w sprawie praktyk cenowych Gazpromu - za pół roku

KE rozpoczyna śledztwo

Komisja Europejska rozpoczęła śledztwo w sprawie zastrzeżeń wobec Gazpromu. „W momencie, gdy śledztwo potwierdzi nasze podejrzenia i będziemy mieli pierwsze wnioski na temat działań sprzecznych z zasadami konkurencji, przekażemy nasze oświadczenie do firmy, której ono dotyczy. Następnie będzie ona mogła odpowiedzieć na nasze zastrzeżenia. Dopiero po tym, jak Komisja wysłucha argumentów drugiej strony, będzie mogła podjąć ostateczną decyzję w tej sprawie” - poinformował rzecznik Komisji ds. konkurencji Antoine Colombani.

Unijne śledztwo dotyczy praktyk Gazpromu w ośmiu krajach Unii Europejskiej: Estonii, Łotwy, Litwy, Polski, Czech, Słowacji i Węgier i Bułgarii.