Obligacje samorządów, jakie posiadają OFE, to przede wszystkim papiery Warszawy i Krakowa. Miasto stołeczne sprzedało funduszom papiery za ok. 1 mld zł. To – z grubsza licząc – jedna szósta zadłużenia stolicy. Z kolei Kraków znalazł nabywców wśród funduszy na papiery warte ok. 267 mln zł. Znacznie mniejsze emisje sprzedały funduszom Białystok (15 mln zł) i Rybnik (355 tys. zł).
Wśród OFE najbardziej aktywnie obligacje miast kupowała Aviva. Z danych z września wynika, że wartość zgromadzonych przez niego komunalnych papierów dłużnych wynosiła 616 mln zł. To prawie połowa tego, co miały w tej kategorii aktywów wszystkie OFE. Aviva to przykład funduszu, który będzie musiał dołożyć ZUS-owi innych aktywów ze względu na zbyt niski udział obligacji skarbowych i gwarantowanych przez SP (49,15 proc. według danych z końca września). Z dziewięciu funduszy, które mają w swoich portfelach obligacje komunalne, tylko dwa (Generali i Nordea) są w stanie wypełnić wskaźnik, przekazując ZUS tylko obligacje skarbowe i drogowe.
Przedstawiciele Warszawy i Krakowa, z którymi rozmawialiśmy, ostrożnie komentują plany MF. Bo choć większość OFE będzie musiała coś dołożyć, to prawdopodobnie tylko w przypadku dwóch-trzech będą to papiery komunalne. Może to dotyczyć OFE Allianz (obligacje skarbowe i gwarantowane to ok. 50,9 proc. aktywów, lokaty zaś – poniżej 1 proc.) czy OFE Pekao (obligacje – 48 proc. aktywów, depozyty – ok. 4 proc.). Oba OFE mają obligacje Warszawy warte 73 mln zł i prawie 4,2 mln zł w obligacjach Krakowa.
Reklama
– Wydaje się, że kwestia przekazania aktywów OFE do ZUS nie powinna mieć istotnego znaczenia dla wyceny obligacji na rynku wtórnym – mówi Alina Kwaśniak, dyrektor biura skarbnika Krakowa, zastrzegając jednocześnie, że nadal zbyt dużo jest niewiadomych, by wyciągać wnioski. Na przykład: co z otrzymanymi papierami będzie robił Fundusz Rezerwy Demograficznej, który formalnie je przejmie.
Ministerstwo Finansów uspokaja, że celem resortu jest, aby FRD był pasywnym inwestorem i nie obracał obligacjami komunalnymi. W nieoficjalnych rozmowach przedstawiciele resortu przyznają, że ostateczne potraktowanie przejętych aktywów przez FRD będzie jednak zależało od sytuacji finansowej tego funduszu oraz ZUS.