Prezes firmy Tim Cook przedstawił światu iPad mini z ekranem HD, a także cieńszy i lżejszy iPad Air, który pojawi się w sprzedaży 1 listopada – w sam raz dla amerykańskich klientów zaczynających zakupy przedświąteczne – w cenie 499 dolarów. iPad mini trafi na sklepowe półki później w listopadzie, w cenie 399 dolarów. iPad Air zostanie wprowadzony na rynek chiński w tym samym czasie, co ma zwiększyć przychody. Dopiero w zeszłym miesiącu wyszły smartfony iPhone 5s i 5c.

- To dopiero początek dla iPada - powiedział Cook na konferencji prasowej. – Pracujemy nad kolejną generacją.

Do tej pory Apple sprzedał 170 mln iPadów.

Od czasu, gdy Apple przedstawił poprzednią wersję urządzenia, firmy od Samsung Electronics, przez Asustek Computer Inc., Google Inc. po Amazon.com Inc. Zaprezentowały swoje tablety, często w niższych cenach. Cook odniósł się do tego, mówiąc „wydaje się, że teraz wszyscy robią tablety”. Konkurencja wywiera presję na Apple, bo iPad jest na drugim największym źródłem przychodu spółki, zaraz po jej flagowym produkcie iPhonie. Sukces nowego modelu przesądzi o tym, czy gigant z Cupertino zdoła podwyższyć swoje przychody, które ostatnio spadają.

Reklama

Apple pokazał dziś również nowe oprogramowanie do komputerów nazwane Mavericks, dostępne za darmo. Firma zaktualizowała stacjonarny komputer Mac Pro przeznaczony dla osób, które potrzebują większej mocy obliczeniowej, np. dla grafików czy montażystów filmowych, a także nowe laptopy MacBook Pro.

- Nadal głęboko wierzymy w tę kategorie produktów i nie zwalniamy tempa innowacji – podkreślał Cook.

>>> Czytaj też: Apple dysponuje 10 proc. całej gotówki posiadanej przez amerykańskie korporacje

ikona lupy />
iPad Air / Inne