Zagregowane wyniki dla całej Unii Europejskiej wskazują, iż w II kw. 2013 r. indeks cen nieruchomości mieszkalnych okazał się niższy o 1,3 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Sytuacja w poszczególnych krajach, dla których danymi dysponował Eurostat, oczywiście znacząco się od siebie różni.

W dwóch krajach w ciągu ostatniego roku odnotowano dwucyfrowe spadki. Pierwszym z nich jest Chorwacja. W tym czasie miał tutaj miejsce spadek indeksu cen nieruchomości mieszkalnych o niemal 20 proc. Sytuację na tamtejszym rynku nieruchomości warto w najbliższym czasie obserwować, gdyż kraj ten od 1 lipca jest już członkiem Unii Europejskiej. Wciąż fatalnie wygląda kondycja hiszpańskiego rynku nieruchomości, który dalej boryka się z rozlicznymi i w dalszym ciągu nierozwiązanymi problemami. Rok do roku omawiany indeks cen nieruchomości uległ tam obniżeniu o blisko 11 proc.

Całkiem odmienne nastroje panują w krajach nadbałtyckich. W Estonii i na Łotwie wzrosty indeksu cen mieszkalnych przekraczały aż 8 proc. r/r., natomiast na Litwie sięgnął on 2,4 proc. Wyraźny wzrost odnotowano także w Luksemburgu (5,1 proc). Z danych Eurostatu wynika również, iż ceny rosną także mocno w Islandii i Norwegii. Zmiana indeksu cen mieszkalnych wyniosła w przypadku tych krajów odpowiednio 4,9 i 5,8 proc. r/r.

>>> Czytaj też: W Polsce na tle Europy wynajem mieszkania bardzo się opłaca

Reklama