Od początku roku aktywa funduszy emerytalnych powiększyły się o 33,8 mld zł.

"Tak duży przyrost środków miał źródło w bardzo dobrej koniunkturze zarówno na rynku akcji, jak i rynku długu. Rosnące przekonanie o odsunięciu w czasie ograniczania skupu aktywów przez amerykańską Rezerwę Federalną oraz dobre dane o stanie globalnej gospodarki, wpłynęły na pokaźne wzrosty cen większości aktywów finansowych" - podano w raporcie.

"Indeks warszawskiej giełdy WIG zyskał +6,6 proc. Na krajowym rynku długu skarbowego mieliśmy do czynienia ze spadkiem rentowności zarówno na krótkim, jak i przede wszystkim długim końcu krzywej. Indeks obligacji o 10-letnim terminie do wykupu IROS-10 zyskał aż +2,65 proc. Dzięki temu indeks obligacji skarbowych IROS wzrósł o +1,46 proc., najwięcej od kwietnia tego roku. Dzięki tak dobrym warunkom, wynik zarządzania powiększył stan aktywów aż o ok. +10,9 mld zł, najwięcej w historii polskiego rynku emerytalnego" - wyjaśniają dalej analitycy.

Ze strony ZUS do funduszy emerytalnych zostało wysłane w minionym miesiącu niecałe 0,8 mld zł. W sumie od początku roku ZUS przelał na konta OFE ponad 9,1 mld zł, podano również.

Reklama

Największą dynamikę aktywów w październiku osiągnęły fundusze, które wypracowały najwyższe wyniki. Są to ING OFE - fundusz zarządzający największymi aktywami, którego jednostka zyskała na wartości 4,1 proc. Wartość zarządzanych środków przekroczyła barierę 73 mld zł, a udział w rynku funduszu wzrósł nieznacznie do 24,1 proc. Zarządzający Amplico OFE wypracowali zysk na poziomie 3,9 proc., a aktywa przyrosły o 4,1 proc. do 24,2 mld zł.

>>> Czytaj też: Zmiany w OFE: MSP ma swoje pomysły na zmiany w systemie emerytalnym