W ciągu dwóch lat zarobki pracowników najemnych spadły o ponad osiemset euro w skali roku. W 2010 średnia miesięczna pensja wynosiła tysiąc 328 euro, w roku ubiegłym tysiąc 264, czyli o 64 euro mniej. Najbardziej ucierpieli zatrudnieni w sektorze usług, najmniej pracownicy budownictwa. Do 32 procent wzrosła też liczba młodych ludzi po studiach, zatrudnionych w najgorzej opłacanych zawodach bądź pracujących w ogóle bez wynagrodzenia.

Kryzys nie dotknął natomiast pracowników banków. 109 menedżerów tego sektora zarabia ponad milion euro rocznie.