Zgodnie z przewidywaniami analityków, piątkowa sesja upłynęła dosyć spokojnie. W Europie, uwagę inwestorów przyciągały informacje docierające z Brukseli, gdzie dyskutowano na temat polityki energetycznej regionu.

“Wysyłamy sygnał, że chcemy ograniczyć zależność, szczególnie od Rosji. Podchodzimy do tego niezwykle poważnie” – powiedział szef Rady Europejskiej, Herman Van Rompuy, na kończącym się w piątek szczycie, zaznaczając, że Rosja, pozostająca nadal głównym dostawcą gazu oraz ropy do Unii Europejskiej, nie jest wiarygodnym partnerem handlowym. Popołudniu zza Oceanu napłynęły natomiast wiadomości o aktualnej sytuacji ekonomicznej w Kanadzie. Jak wynika z danych opublikowanych przez tamtejszy urząd statystyczny, dynamika inflacji CPI w Kraju Klonowego Liścia wyniosła w lutym 0,8 proc. m/m i 1,1 proc. r/r. Lepsze od prognozowanych okazały się również dane o sprzedaży detalicznej, która wzrosła z -1,9 proc. m/m w grudniu do 1,3 proc. m/m w styczniu.

Dzisiejsza sesja zostanie zdominowana przez publikację przemysłowych i usługowych indeksów PMI dla największych światowych gospodarek. Uwagę inwestorów przyciągnie również rozpoczynająca się właśnie wizyta Baracka Obamy w Europie, podczas której prezydent Stanów Zjednoczonych weźmie udział m.in w odbywającym się w Hadze międzynarodowym szczycie poświęconym zagrożeniom związanym z bronią atomową.