Przewodniczący Parlamentu Martin Schulz, który ogłosił wyniki, podkreślił, że było to historyczne głosowanie nad kandydaturą zgłoszoną przez frakcję, która odniosła zwycięstwo w wyborach Europejskich. Pod koniec czerwca Rada Europejska oficjalnie nominowała kandydata chadeków, byłego premiera Luksemburga Jean-Clauda Junckera na stanowisko szefa Komisji. By otrzymać stanowisko Jean-Claud Juncker potrzebował poparcia parlamentarnej większości kwalifikowanej, czyli 376 głosów.

Wyniki dzisiejszego głosowania nie były zaskoczeniem. Doszło bowiem do porozumienia z socjalistami, którzy zapowiedzieli poparcie kandydata chadeków. Do frakcji tej należą posłowie PO i PSL.

Także liberałowie poparli jego kandydaturę. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, należący do frakcji konserwatystów i reformatorów, wstrzymali się od głosu. Komisja Jean-Clauda Junckera, wraz z nowo powołanymi komisarzami, rozpocznie pracę 1 listopada. Do tego czasu działać będzie obecna komisja z przewodniczącym Jose Barroso.

>>> Czytaj też: Juncker popiera unię energetyczną

Reklama