Zarobki europosłów to 96 tys. euro rocznie. Dodatkowo, każdy z europarlamentarzystów dostaje też pieniądze na prowadzenie biura i zwrot kosztów podróży. Do tego dochodzi 306 euro diety za każdy dzień pracy – wylicza „Gazeta Wyborcza”.

Taką dietę można otrzymać po złożeniu podpisu na liście. Wielu posłów przybywa więc do budynku Parlamentu Europejskiego tylko w tym celu.

Jak wynika z danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, przytaczanych przez „Gazetę Wyborczą”, na pierwszym miejscu w Europie pod względem wynagrodzeń kadry zarządzającej w sektorze publicznym plasują się Włosi. Po piętach depczą im Brytyjczycy. Po drugiej stronie zestawienia znajduje się Estonia i Słowacja. Z powodu niekompletnych danych, Polska nie figuruje w zestawieniu.

Premier Wielkiej Brytanii Dawid Cameron rocznie otrzymuje 142,5 tys. funtów. Po ograniczeniu jego pensji w 2009 roku okazało się, że ponad 9 tys. pracowników budżetówki, w tym 362 pracowników samorządu i 17 nauczycieli, zarabia więcej od niego. Wynagrodzenia ponad tysiąca osób przekraczały 200 tys. funtów rocznie – podkreśla „Wyborcza”.

Reklama

>>> Czytaj też: Płace z najwyższej półki. Ile zarabiają polscy samorządowcy i politycy?

W najbiedniejszym kraju UE – Bułgarii, posłowie zarabiają średnio równowartość 1,12 tys. euro na miesiąc. Prezydent dostaje 2,8 tys. euro, a ministrowie – 1,6 tys. euro.

W dotkniętej kryzysem finansowym Grecji, parlamentarzysta dostanie przeciętnie 6,5 tys. euro. Po wprowadzeniu cięcia zarobków wśród przedstawicieli rządu, roczne zarobki premiera spadły z 122 tys. euro do 85 tys. euro. Prezydent zarabia tu 138 tys. euro rocznie.

Czytaj więcej w „Gazecie Wyborczej”.