Moskwa nie będzie błagała Zachodu o zniesienie sankcji wobec Rosji - oświadczył w Mińsku Siergiej Ławrow.

Ławrow po zakończeniu konsultacji resortów spraw zagranicznych Rosji i Białorusi powiedział, że w "mińskim formacie" prezentowane są zarówno władze Ukrainy, jak i liderzy separatystycznego południowego-wschodu kraju. Jego zdaniem, "próba zdeprecjonowania tego formatu do niczego dobrego nie doprowadzi”.

>>> Czytaj też: Putin planuje inwazję na pełną skalę. Chce połączyć Donbas z Krymem

Szef rosyjskiego MSZ, który przebywa w Mińsku, skrytykował niedawny dekret prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki dotyczący Donbasu. Minister Ławrow uważa, że dokument ten "ma na celu socjalno-ekonomiczne zdławienie regionu”.

Reklama

Z kolei minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej uznał, że na Ukrainie "logika wojny dominuje nad logiką pokoju, a porozumienia mińskie nie są realizowane".

5 września w stolicy Białorusi przedstawiciele Ukrainy, Rosji oraz samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych podpisali tzw. Protokół Miński, przewidujący zawieszenie broni w Donbasie oraz utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej na wschodzie Ukrainy. Porozumienie wynegocjowano pod auspicjami OBWE.

>>> Polecamy: Putin grozi niemieckim firmom: ograniczymy naszą szeroką współpracę