Według raportu, CIA niesprawiedliwie zatrzymała co najmniej 26 osób w więzieniach CIA. Program tzw. "wzmocnionego przesłuchania" wykraczał poza granice prawa był o wiele bardziej brutalny niż przedstawiał to amerykański wywiad - wynika z dokumentu. Jednocześnie brutalne przesłuchania CIA "były nieskuteczne" .

Z raportu wynika także, że program przesłuchań CIA był "o wiele bardziej brutalny" niż to publicznie przyznawano. Senacka komisja doszła tez do wniosku, że agencja wprowadzała w błąd Biały Dom aby nie podważano jej tajnego programu.

Ponadto z raportu senackiej komisji dowiadujemy się, że 80 proc. programu przesłuchań zostało zlecone firmie psychologów, którzy otrzymali za to 80 mln dol.

Sprawozdanie było przygotowywane w latach 2009-2013 i dotyczy metod przesłuchiwania oskarżonych o terroryzm za czasów prezydentury George'a Busha.

Reklama

Prezydent Barack Obama oświadczył, że udokumentowane w raporcie przypadki tortur, są sprzeczne z wyznawanymi przez USA wartościami.

Już wcześniej Barack Obama określił mianem "torturowania" działania CIA wobec ponad 100 podejrzanych o terroryzm. Przed publikacją raportu ustępujący szef Pentagonu Chuck Hagel polecił wysokim dowódcom postawienie amerykańskich wojsk na świcie w stan podwyższonej gotowości.

Polska reakcja

Ewa Kopacz mówi, że to polska prokuratura oceni raport senatu USA w sprawie więzień CIA. Postępowania w sprawie domniemanych amerykańskich więzień w Polsce prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Krakowie.

Przebywająca w Bratysławie premier nie komentowała zawartości raportu, który opublikował senat USA. Ewa Kopacz mówiła tylko, że liczy na szybkie zakończenie sprawy i wyraziła nadzieje, że raport nie wpłynie na pogorszenie relacji między Polską a Stanami Zjednoczonymi.

>>> Czytaj też: Ile kosztuje lot myśliwca F-16?