Rosja jest gotowa odpowiedzieć na siłowe naciski innych państw, oświadczył Władimir Putin w trakcie posiedzenia komisji do spraw przemysłu wojskowego. Mimo to Putin sądzi, że jego kraj nie da się wciągnąć w wyścig zbrojeń.

Rosja jest gotowa odpowiedzieć na siłowe naciski innych państw. Oświadczenie takie wygłosił prezydent Władimir Putin w trakcie posiedzenia komisji do spraw przemysłu wojskowego. Gospodarz Kremla zaznaczył, że jego kraj nie da się wciągnąć w wyścig zbrojeń.

>>> Czytaj też: Iran: Ropa po 25 dolarów? Poradzimy sobie

W opinii Putina, Rosja nikomu nie grozi i wszystkie sporne kwestie jest gotowa rozwiązywać na drodze negocjacji. „Tak właśnie zamierzamy postępować” - cytują wypowiedź prezydenta rosyjskie media. Władimir Putin podkreślił, że wyścig zbrojeń jest kosztowny i Moskwa nie da się w niego wciągnąć.

Zwrócił też uwagę, że niektóre kraje „przy akompaniamencie dyskusji o międzynarodowym prawie prowadzą politykę siłowej presji”. Jednocześnie rosyjski prezydent zacytował byłego kanclerza Niemiec Otto von Bismarcka, który miał powiedzieć, że „nieważne są zamiary, ale potencjał”. „A my widzimy, jak potencjały rosną” - dodał Władimir Putin.

Reklama

>>> Czytaj też: Rossijskaja Gazieta: Polska zmienia rezultat II wojny światowej