"W Kanadzie osiągnęliśmy poziom 8,4 tys. baryłek dziennie na koniec 2014 r.. Na 2015 rok zaplanowane jest 400 mln zł inwestycji i 16,5 odwiertów netto (21 brutto). Jednocześnie prowadzimy analizę rentowności naszych projektów w obliczu spadającej ceny ropy. Analizujemy również rynek M&A. Niektóre firmy mogą być zmuszone do wyprzedaży aktywów w tej sytuacji rynkowej i może się pojawić dla nas momentum na akwizycje" - powiedział Jędrzejczyk podczas konferencji.

Zaznaczył, że zarząd Orlenu mówił wcześniej o planach "kilku transakcji za kilkaset milionów", tak aby uśrednić ceny ropy. "Mówimy raczej o ewentualnej transakcji w Kanadzie, a nie w innych rejonach świata, ale jest to na obecną chwilę pula dodatkowa" - zaznaczył wiceprezes PKN.

W segmencie wydobycia w Polsce, bazowo koncern zakłada capex do 200 mln zł, 4 odwierty niekonwencjonalne i 1 konwencjonalny (dotychczas wykonano odpowiednio 11 i 3).

Łączna pula nakładów rozwojowych zwiększy się w 2015 r. do 2,5 mld zł.

Reklama

Orlen zakłada stabilizację cen ropy na poziomie 40-50 USD. Jednocześnie w długim terminie uwzględnia tendencję do wzrostu cen ropy, ale zwłaszcza obecnie "należy pamiętać o mocnym dolarze", podkreślił Jędrzejczyk.

Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie. Skonsolidowane przychody koncernu sięgnęły 113,85 mld zł w 2013 r.

>>> Czytaj o wynikach finansowych PKN Orlen