W rozmowie z Finacial Times, którą relacjonuje Reuters przedstawił swoją propozycję zamiany obligacji posiadanych przez Europejski Bank Centralny i kraje eurostrefy na nowe papiery, bez daty zapadalności i z oprocentowaniem związanym ze wzrostem gospodarczym Grecji.

Jednocześnie Varoufakis zapewnił, że Ateny nie liczą na redukcję swojego, wartego 315 mld euro zagranicznego długu.

Szef greckiego resortu finansów zapowiedział także, że jego rząd zamierza wypracować nadwyżkę budżetową przed wliczeniem do budżetu kosztów obsługi długu, na poziomie 1-1,5 proc. PKB. Nawet jeśli oznaczać to będzie, że rząd nie wypełni wszystkich swoich obietnic dotyczących wydatków - dodał minister.

>>> Czytaj też: Rajd na polskich obligacjach. To jeden z największych napływów kapitału w historii

Reklama