Generał Richard Dannatt, który dowodził brytyjską armią od 2006 do 2009 roku, przypomniał, że zaraz po objęciu stanowiska wycofał ze służby te transportery jako "całkowicie bezużyteczne do operacji bojowych".

"Nie mogę uwierzyć, że zostały teraz sprzedane - czy podarowane - Ukrainie. To są całkowicie bezużyteczne, na pół opancerzone ciężarówki, których nikt nie powinien dopuszczać w pobliże linii frontu" - powiedział generał Sir Richard Dannatt gazecie "The Sunday Telegraph". I dodał, że to wręcz niemoralne prezentować Ukraińcom transfer tych pojazdów jako jakąś "dobrą nowinę".

>>> Czytaj też: Poza Debalcewem zawieszenie broni na Ukrainie jest przestrzegane

Ukraińcy przyjęli już 20 transporterów Saxon, zdolnych przewozić do 10 żołnierzy. W sumie mają ich dostać 75. Pojazdy z demobilu eksportuje prywatna brytyjska firma, która uzyskała licencje na ich eksport jeszcze w 2013 roku, przed wybuchem obecnego konfliktu.

Reklama

Zgodnie z polityką Londynu, by nie dostarczać Ukrainie sprzętu bojowego, a jedynie pomocniczy, Saxony zostały wysłane nieuzbrojone. Ale sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w Kijowie, Ołeksandr Turczynow, zapowiedział, że zostaną one uzbrojone i skierowane do służby w ukraińskiej armii. Pierwsze pojazdy otrzyma Gwardia Narodowa.

>>> Czytaj też: Bank Światowy przekaże Ukrainie do 2 mld dolarów pomocy