Trwają walki na obrzeżach Debalcewa i o dworzec kolejowy. Sztab informuje, że ze względu na sytuację, do miasta nie mogą dotrzeć obserwatorzy OBWE.

W ciągu ostatnich 24 godzin Ukraińcy zanotowali jednak znacznie mniej ostrzałów niż poprzedniej doby. Są odcinki frontu, gdzie po ogłoszeniu zawieszenia broni w nocy z soboty na niedzielę w ogóle nie padł ani jeden strzał. Rzecznik sztabu operacji antyterrorystycznej Andrij Łysenko informuje jednak, że zgodnie z porozumieniami mińskimi, żeby rozpocząć wycofywanie ciężkiego sprzętu wojskowego zawieszenie broni musi być przestrzegane wszędzie, bez wyjątków.

W ciągu doby zginęło 5 ukraińskich żołnierzy, 9 zostało rannych. Rosjanie nadal dostarczają separatystom broń. Sztab poinformował o 12 wozach piechoty i 54 ciężarówkach z amunicją, które przyjechały na Ukrainę z Rosji.

>>> Czytaj też: Ukraina: OBWE spróbuje dojechać do Debalcewa. Separatyści nie składają broni

Reklama