Za inwestycje mają odpowiadać działające na Pomorzu specjalne strefy ekonomiczne: słupska, kostrzyńsko-słubicka i pomorska oraz władze wojewódzkie i lokalne samorządy. Przedsięwzięcie zwiększy liczbę gruntów inwestycyjnych i poprawi ich atrakcyjność dla przedsiębiorców (nie tylko lokalnych) - podaje "Rzeczpospolita".

Droga ekspresowa będzie mieć długość 330 km i połączy północno-zachodnią część Polski z północno-wschodnim Pomorzem. Jej trasa będzie przebiegać od Goleniowa koło Szczecina przez najważniejsze miasta Wybrzeża: Nowograd, Płoty, Kołobrzeg, Koszalin, Słupsk, Lębork do Trójmiasta.

Droga S6 będzie ważnym odcinkiem europejskiej trasy E28 prowadzącej od Berlina przez Szczecin i Gdańsk do Kaliningradu oraz Mińska.

- Skala inwestycji, jakie mogą się pojawić na przeszło 300 km trasy, byłaby potężnym zastrzykiem finansowym dla całego regionu. Obecność nowych firm pobudziłaby także działalność lokalnych przedsiębiorców – twierdzi Mikołaj Kamiński, prezes Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Reklama

Strefy zakładają, że wybudowanie S6 nie tylko przyciągnie inwestycje, ale też przyczyni się do rozwoju transportu i logistyki, obniży koszty eksploatacji samochodów, wpłynie na rozwój międzyregionalnej współpracy pomiędzy przedsiębiorcami oraz zwiększy ruch turystyczny.

>>> Polecamy: Zagraniczna ekspansja PolskiegoBusa. Zobacz, jakie rynki chce podbić przewoźnik