Zaostrza się spór między polskimi pracownikami Amazona a firmą. Według związkowców, skarżących się m.in. na niskie płace, przedsiębiorstwo zerwało mediacje prowadzone w ramach toczącego się od czerwca sporu zbiorowego.

Związkowcy zapowiadają ogłoszenie pogotowia strajkowego i zorganizowanie referendum w sprawie strajku.

Amazon to jeden z największych na świecie sklepów internetowych. W Polsce posiada centra logistyczne.

Agnieszka Mróz ze związku zawodowego "Inicjatywa Pracownicza" tłumaczyła w rozmowie z IAR, że firma zerwała mediacje już na pierwszym spotkaniu, co niejako zmusiło związkowców do rozpoczęcia przygotowań do pogotowia strajkowego.

Agnieszka Mróz podkreśliła, że wśród żądań strony pracowniczej są między innymi podwyżki, ale też na przykład wprowadzenie akcji pracowniczych i dodatków stażowych oraz rocznych grafików pracy. Związkowcy domagają się też uregulowania czasów przerw, tak, by mogły być one w pełni przeznaczone na odpoczynek. Rozmówczyni IAR dodała, że firma nie zgodziła się na żaden z postulatów.

Reklama

Stanowisko Amazona

Rzecznik prasowa Amazona w Polsce Marzena Więckowska, przesłała redakcji Forsal.pl stanowisko swojej firmy w tej sprawie:

Prowadzimy rozmowy z OZZ od wielu miesięcy, jesteśmy po wielu spotkaniach negocjacyjnych i pierwszym spotkaniu mediacyjnym, które pokazało, że strony pozostają przy swoich stanowiskach.

Żałujemy że powstałego sporu zbiorowego nie udało się rozwiązać w drodze rokowań i mediacji.

Uważamy, że bezpośredni dialog to najlepszy sposób, aby jak najszybciej reagować na sugestie naszych pracowników. Mimo to szanujemy opinię tych osób, które opowiadają się za innymi formami komunikacji z pracodawcą. Regularnie prowadzimy rozmowy z naszymi pracownikami, słuchamy ich opinii oraz troszczymy się o ich potrzeby, niezależnie od tego, czy należą do OZZ, czy nie.

Zdajemy sobie sprawę, że protesty, nawet jeżeli organizowane przez niewielką grupę osób, mogą budzić emocje. Nie mają one jednak żadnego wpływu na nasze działania i pracę. Dla nas najbardziej liczy się fakt, że kilka tysięcy pracowników Amazon w Polsce bardzo ceni swoje miejsce pracy. Skąd to wiemy? Od kiedy rozpoczęliśmy naszą działalność w Polsce, zatrudniliśmy na stałych umowach o pracę już ponad 4000 osób, a teraz na szczyt sezonu dołączyło do nas jeszcze kilka tysięcy pracowników sezonowych. Nie byłoby to możliwe, gdybyśmy nie zapewniali konkurencyjnego wynagrodzenia, atrakcyjnych pakietów świadczeń dodatkowych, możliwości rozwoju kariery i dobrej atmosfery pracy.

W regionach, w których realizowane są nasze inwestycje, rynek pracy jest niezwykle konkurencyjny, dlatego też musieliśmy zrobić, co w naszej mocy, żeby pracownicy wybierali naszą ofertę, a nie konkurencji. Planujemy stale zatrudniać nowych pracowników, więc oferta Amazon na rynku pracy pozostanie konkurencyjna. W II kwartale przyszłego roku, tak jak co roku, dokonamy przeglądu rocznych wynagrodzeń i świadczeń dodatkowych, porównując je z innymi ofertami z naszej branży i jeśli okaże się to konieczne to na pewno w III kwartale odpowiednio skorygujemy oferowane przez nas stawki. Tegoroczny przegląd zaowocował podwyżką wynagrodzenia podstawowego nawet o 12,5 proc.

Naszym pracownikom począwszy od poziomu podstawowego, jako jeden z niewielu pracodawców w Polsce, finansujemy prywatną opiekę medyczną, darmowy transport do pracy, ciepłe posiłki za złotówkę, ubezpieczenie na życie i pokrywamy koszty nauki na wybranych przez nich kursach i szkoleniach do 26 000 złotych w ciągu czterech lat.

>>> Czytaj też: Milionom kont grozi blokada. Banki mogą odciąć Polaków od pieniędzy