Rzecznik prezydenta Marek Magierowski wyraził ubolewanie z powodu rezygnacji Ryszarda Bugaja z udziału w Narodowej Radzie Rozwoju. Profesor Bugaj zrezygnował, bo - jak napisał w oświadczeniu - "obecne zmiany w kraju prowadzą do zawłaszczenia instytucji państwa przez aparat rządzącej partii, a Rada nie wypełnia roli niezależnego ciała debatującego o polityce państwa".

Na antenie Radia dla Ciebie Magierowski zapewniał, że Kancelaria Prezydenta nie zlekceważy tego głosu. Podkreślił, że on sam przyjmuje te argumenty, choć się z nimi nie zgadza.

"Ryszard Bugaj był też doradcą Lecha Kaczyńskiego, to tym bardziej jest oczywiście smutne i przykre" - powiedział.

Marek Magierowski dodał, że nie zamierza krytykować decyzji Bugaja oraz argumentów, które za nią stoją. Dodał, że nie wie czy będzie oficjalna odpowiedź Kancelarii Prezydenta na oświadczenie Ryszarda Bugaja.

Reklama

>>> Czytaj też: PiS znów zmienia podatek handlowy. "To będzie zupełnie inna ustawa"