Wiceminister wziął udział w debacie o digitalizacji gospodarki, a także o szansach, wyzwaniach i zagrożeniach cyfryzacji.

„Dzisiaj paliwem gospodarki cyfrowej są dane (…). Również państwo jest depozytariuszem ogromnych ilości danych wytwarzanych w sektorze publicznym i te dane mogą odgrywać istotną rolę w obrocie gospodarczym” – wskazał Kołodziejski.

Dlatego – jak podkreślił – jednym ze strategicznych celów Ministerstwa Cyfryzacji jest udostępnianie wszystkich danych wytwarzanych w sektorze publicznym. „Ponieważ zostały (one) wytworzone w sektorze publicznym, ponieważ do ich wytworzenia wykorzystano, użyto pieniędzy publicznych to uważamy, że powinny być publicznie dostępnie i powinny być otwarte” – dodał wiceminister.

Potwierdzeniem tych planów ma być ustawa o ponownym wykorzystaniu informacji sektora publicznego, która wejdzie w życie w połowie czerwca. Przewiduje ona m.in. udostępnienie do ponownego wykorzystania części zasobów bibliotek, muzeów i archiwów oraz danych o pogodzie.

Reklama

„Staramy się sukcesywnie powiększać zakres tych danych. Udało nam się udostępnić, za chwilę to się stanie, dane meteorologiczne – niesłychanie poszukiwane dane” – powiedział wiceminister. I dodał, że ministerstwo będzie "wzbogacać kolejne katalogi” danych.

Odnosząc się do roli państwa w zakresie wspierania rozwoju technologii, Kołodziejski wskazał, że należy wprowadzać jedynie takie regulacje prawne, które są „na tyle otwarte i na ta tyle neutralne technologicznie, żeby umożliwiały rozwój, postęp i wprowadzanie nowych rozwiązań”.

Z drugiej strony - w ocenie Kołodziejskiego - „pewne rzeczy są potrzebne”. „Pamiętajmy, że tutaj mamy rynek, mamy gospodarkę, gdzie każda ze sfer tej gospodarki jest w jakiś sposób już uregulowana. I teraz musimy podobne metody przenosić w cyfrowy świat nowych technologii, gwarantując neutralność technologiczną i podejście do regulacji samej usługi, samego produktu, a nie technologii, za pomocą której jest wytwarzany czy udostępniany” – powiedział.

Kołodziejski przypomniał również, że wśród pozostałych najważniejszych zadań Ministerstwa Cyfryzacji znalazły się także m.in. zagwarantowanie bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni oraz podnoszenie kompetencji cyfrowych poprzez np. wprowadzenie do szkół nauki programowania oraz zwalczanie wykluczenia społecznego z powodu braku dostępu do internetu.

Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach potrwa do piątku. Udział w nim weźmie w sumie ok. 8 tys. osób.

W obszernym programie kongresu znalazło się kilkanaście bloków tematycznych. Wśród głównych nurtów dyskusji jest digitalizacja i różne aspekty cyfrowej rewolucji w gospodarce, wpływ sytuacji geopolitycznej w Europie i świecie na bezpieczeństwo oraz na przyszłość europejskiej integracji, powiązania energetyki i jej zaplecza surowcowego z przemysłem i polityką klimatyczną, a także innowacyjność i będący jej nośnikiem młody biznes. (PAP)