DZIEŃ NA FX: FI: Złoty może się dalej osłabiać, a rentowności pozostawać stabilne

"Krótkoterminowo wydaje się, że EUR/PLN może dalej rosnąć. Rosnące oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych powodują umocnienie dolara i tym samym słabość rynków wschodzących, które w dużej mierze polegają na finansowaniu w amerykańskiej walucie. Dziś poznaliśmy dane o inflacji, które potwierdziły scenariusz prezentowany przez członków Fed. Inflacja rok do roku wyniosła 1,5 proc., co powinno wzmacniać przekonanie Fed w zakresie podwyżki stóp w czwartym kwartale" - powiedział PAP Jarosław Kosaty, główny strateg walutowy PKO BP.

W ocenie Kosatego drugi aspekt, negatywnie wpływający na aktywa na rynkach finansowych, to powrót obaw o kondycję chińskiej gospodarki.

"Doniesienia o słabszym od oczekiwań poziomie handlu zagranicznego oraz rezerw walutowych wskazują, że gospodarka Chin ulega spowolnieniu i nie widać, żeby ten proces hamował. W związku z tym w ostatnich dniach juan osłabił się znacząco do dolara" - powiedział.

Dodał, że negatywnie na wycenę polskiej waluty mogą przełożyć się również efekty czwartkowego posiedzenia EBC.

"W czwartek mamy posiedzenie EBC. Konsensus przewiduje utrzymanie parametrów polityki monetarnej. Gdyby tak się stało, to byłby to kolejny powód do dalszego osłabienia polskiej waluty, która zazwyczaj pozytywnie reagowała w przeszłości na rozszerzanie programów luzowania ilościowego" - powiedział.

We wtorek rentowności krajowych obligacji spadły od jednego punktu bazowego (dwuletnie OK1018) do czterech punktów bazowych (pięcioletnie DS1021).

W ocenie Witolda Woźniaka, dilera SPW Banku Millennium, spadki miały dużo wspólnego z ruchem na rynkach bazowych - w ciągu dnia spread polskich papierów do niemieckich Bundów pozostawał na tym samym poziomie.

"Przed południem umacniał się brytyjski Gilt, potem w ślad za nim niemiecki Bund. Brytyjskie papiery wzmocniły m.in. wątpliwości dotyczące ewentualnego zatwierdzenia Brexitu przez parlament oraz dane o inflacji. Z kolei amerykańskie dane o inflacji konsumenckiej nie były zaskakujące, ale również wzmocniły Treasuries. Później jednak na rynku amerykańskim przy wysokim wolumenie pojawiło się odreagowanie - dilerzy sprzedawali papiery skarbowe, aby hedgować dużą emisję pochodzącą z Arabii Saudyjskiej, której są gwarantami" - powiedział.

"Na rynku krajowym mieliśmy dziś dane o płacach i zatrudnieniu, które utrzymały dobry nastrój" - dodał.

Woźniak spodziewa się, że na piątkowej aukcji resort finansów zaoferuje nowy benchmark dla obligacji pięcioletnich oraz papiery zmiennokuponowe serii WZ.

"Zbliżająca się aukcja pokaże kondycję rynku - być może już jutro rozpocznie się jakieś pozycjonowanie pod piątkowy przetarg" - powiedział.

(PAP)