Indeks DJIA spadł o 215 punktów, lub 2,5%, oddając całe wczorajsze wzrosty. S&P500 i Nasdaq zakończyły sesję niżej o odpowiednio 2,9% i 3,1%. Mocno straciły akcje GM (-16,12%) oraz Forda (-6,67%), które ogłosiły, że jeśli będzie to konieczne, mogą ogłosić bankructwo. Zarząd General Motors mówił również o możliwej fuzji z Chryslerem, co oznaczałoby dziesiątki tysięcy zwolnień w obu firmach.

Giełdy azjatyckie zachowywały się niezdecydowanie. Nikkei225 zamknął się niżej o 0,08%, za to Hang Seng i Shanghai Composite wzrosły o ponad 2%.

Seria wczorajszych obniżek stóp procentowych, połączona z obawą o sytuację gospodarki amerykańskiej, w przypadku bankructwa Wielkiej Trójki przekonały inwestorów do realizacji zysków. W dalszym ciągu silnie spadały akcje Hondy, która dziś rano ogłosiła, iż wycofuje się z wyścigów Formuły 1.

W Europie panowały podobnie chwiejne nastroje, na koniec dnia DAX, FTSE i CAC40 zamknęły się z niewielkimi stratami, polski WIG20 zyskał za to aż 3,79%. Rosły również m.in. austriacki ATX, węgierski BUX czy turecki ISE100. Rynek może cechować brak wyraźnego kierunku aż do publikacji dzisiejszych danych o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych, które to dane zapewne zadecydują o wyniku dzisiejszych sesji.

Reklama

Sporządził
Artur Pałka
Departament Doradztwa i Analiz
DM TMS Brokers S.A.