"Spadają ceny surowców, szczególnie ropy co znaczy, że będą niższe ceny, niższa inflacja. Wydaje się, że bardzo ważne było by też adekwatne działanie banku centralnego, także w zakresie utrzymania popytu i inwestycji" - powiedział na konferencji Pawlak.

Wicepremier przypomniał, że wczoraj głębokich obniżek stóp dokonały EBC oraz BoE, co w jego ocenie powinno być jasnym sygnałem dla RPP i Narodowego Banku Polskiego (NBP).

"Dzisiaj należy zwracać większą uwagę na dane bieżące i globalne, niż dane historyczne. Teraz trzeba więc podejmować decyzje i stopy procentowe są jednym z ważnych czynników kształtującym koniunkturę. (...) Trzeba pamiętać o otoczeniu, o tym, że jesteśmy na rynku jednolitym i globalnym, więc bardzo ważne jest szybkie działanie" - kontynuował minister gospodarki.

Swoją wypowiedź na temat oczekiwań wobec RPP wicepremier podsumował z typową dla siebie swobodą, ostrzegając władzę monetarną by nie musiała kiedyś stwierdzić: "lepiej późno niż wcale, powiedziała babcia spóźniwszy się na pociąg".

Reklama

Rada Europejskiego Banku Centralnego (EBC) obniżyła w czwartek podstawowe stopy procentowe o 75 pkt bazowych, a Bank Anglii (Bank of England) obniżył stopy procentowe o 100 pkt bazowych.