"Jesteśmy zainteresowani kolejnymi rynkami detalicznymi. Kilka potencjalnych krajów wchodzi tu w grę. Jeśli coś pod tym względem się zadzieje, to prawdopodobnie jeszcze w tym roku" - powiedziała Klarecka na spotkaniu z dziennikarzami podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.



"Jeśli zrealizujemy 30% projektów detalicznych, które obecnie rozpatrujemy, to będzie dobrze" - dodał prezes Daniel Obajtek.



Jak wyjaśniają przedstawiciele zarządu PKN Orlen, kryzys spowodował, że wiele sieci stacji paliw pojawiło się na rynku. Jakakolwiek informacja, o jaki rynek chodzi natychmiast podwyższa cenę, dlatego koncern nie informuje o szczegółach.



"Wejście na kolejny rynek detaliczny rozpatrujemy zupełnie niezależnie od potencjalnej wymiany stacji na placówki Grupy Lotos, w ramach realizacji środków zaradczych Komisji Europejskiej w związku z przejęciem gdańskiej firmy" - zastrzegła Klarecka w rozmowie z ISBnews.



Obecnie PKN Orlen poza Polską posiada stacje paliw w Niemczech (586 placówek na koniec II kwartału 2020 r.), Czechach (417), na Litwie (26) oraz na Słowacji (11).



Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 111,2 mld zł w 2019 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.



Piotr Apanowicz



(ISBnews)