Pod koniec maja br. Bioceltix poinformował o rezygnacji z planowanej oferty publicznej akcji, ale następnie spółka zapowiedziała, że rozważa emisję akcji w mniejszej skali niż pierwotnie zakładana emisja prospektowa, skierowaną do wybranej grupy inwestorów.
"Sytuacja na rynku kapitałowym jest wciąż trudna, szczególnie jeśli chodzi o możliwości przeprowadzenia emisji. Dlatego musimy działać maksymalnie elastycznie i z chirurgiczną precyzją, a podwyższenie kapitału zakładowego w granicach kapitału docelowego daje nam
właśnie takie narzędzie" - wyjaśnił członek zarządu Paweł Wielgus, cytowany w komunikaciee.
Spółka planuje wykorzystać środki z emisji na kontynuację obecnie najbardziej zaawansowanych projektów dotyczących leczenia stanów zwyrodnieniowych stawów i atopowego zapalenia skóry u psów oraz zapalenia stawów u koni.
"Nasze bieżące projekty idą w dobrym tempie, osiągamy kolejne etapy zgodnie z harmonogramem, jaki sobie narzuciliśmy. W projekcie atopowym realizujemy pilotażowe badanie kliniczne, w którym jesteśmy już po pierwszych podaniach, a w projekcie dotyczącym stawów właśnie uzyskaliśmy zgodę Urzędu Regulacji Produktów Zdrowotnych w Irlandii na przeprowadzenie planowanego terenowego badania klinicznego na psach ze zmianami zwyrodnieniowymi. To przybliża nas do potencjalnej komercjalizacji w obu projektach" - dodał Wielgus.
Jednocześnie Bioceltix podtrzymał plan jak najszybszego przejścia na rynek regulowany GPW. Spółka jest w trakcie postępowania prospektowego w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).
Bioceltix jest spółką biotechnologiczną rozwijającą nowoczesne produkty lecznicze dla zwierząt towarzyszących ze szczególnym uwzględnieniem psów i koni. Firma rozwija autorską technologię wytwarzania leków biologicznych w oparciu o mezenchymalne komórki macierzyste. Spółka jest notowana na NewConnect od listopada 2021 roku.
(ISBnews)