Energa Operator, poza Koszalinem (gdzie powstanie 27 stacji), zrealizuje tego typu inwestycje na terenie siedmiu innych miast. Będą to: Gdynia (10 stacji ładowania), Elbląg (27), Płock (do 25), Włocławek (29), Toruń (46), Olsztyn (47) oraz Gdańsk (69), poinformowano.

Lokalizacja stacji uzgodniona została wspólnie z władzami poszczególnych gmin. Przy wyborze kierowano się czynnikami takimi jak nasilony ruch pojazdów, obecność galerii i pasaży handlowych, dworców oraz węzłów komunikacyjnych, a także obiektów rekreacyjnych (np. hotele). Innym kryterium była gęstość zaludnienia, dlatego wybierano najbardziej optymalne punkty w dzielnicach mieszkalnych. Wybór miejsc, w których powstaną stacje, poprzedziły również konsultacje społeczne. Operatorów stacji wyznaczy prezes Urzędu Regulacji Energetyki, wynika także z materiału.

Po zakończeniu montażu, zarówno w Koszalinie, jak też w innych miastach, Energa Operator będzie odpowiedzialna m.in. za przeprowadzenie odpowiednich testów i pomiarów i uzyskanie opinii rzeczoznawcy ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych. Będzie musiała również złożyć wniosek o przeprowadzenie badania stacji do Urzędu Dozoru Technicznego, zaznaczono.

Natomiast za ostateczne uruchomienie i oddanie stacji do użytku, m.in. poprzez zainstalowanie odpowiedniego oprogramowania, odpowiedzialni będą operatorzy ogólnodostępnych stacji ładowania (OOSŁ). Będzie ich wskazywał URE. Po wyznaczeniu OOSŁ Energa Operator przekaże stacje w poszczególnych miastach w ich zarządzanie na podstawie stosownych umów, podano również.

"Energa Operator dąży do tego, aby ze stacji ładowania można było korzystać jeszcze przed końcem marca 2021 roku" - podsumowano w komunikacie.

Grupa Energa jest trzecim największym operatorem systemu dystrybucyjnego w zakresie dostarczanej energii i trzecim największym sprzedawcą energii elektrycznej do odbiorców końcowych. Całkowita zainstalowana moc wytwórcza w elektrowniach grupy wynosi ok. 1,34 GW. Od końca kwietnia 2020 r. spółka należy do grupy kapitałowej PKN Orlen

(ISBnews)