Jak pisze MAEA w wydanym w sobotę komunikacie, Państwowy Inspektorat Dozoru Jądrowego Ukrainy (SNRIU) poinformował również, że jego personel utrzymuje regularne kontakty z elektrowniami.

Ukraina ma cztery elektrownie jądrowe z 15 reaktorami, które pokrywają mniej więcej połowę krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Grossi zaznaczył, że nadal jest poważnie zaniepokojony sytuacją na Ukrainie i wezwał wszystkie strony do powstrzymania się od wszelkich działań, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu materiałów jądrowych i bezpiecznej eksploatacji wszystkich obiektów jądrowych. Podkreślił, że każdy nieodpowiedzialny incydent może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia ludzkiego i środowiska.

"Bezpieczeństwo infrastruktury i materiałów jądrowych na Ukrainie w żadnym wypadku nie może być zagrożone. Na razie elektrownie działają normalnie, a ich materiał jądrowy pozostaje pod kontrolą. Pracownicy zakładów mogą wykonywać swoją pracę bez nadmiernej presji i stresu" – powiedział Grossi.

Reklama

W czwartek rosyjskie wojsko zajęło niedziałającą elektrownię atomową w Czarnobylu.