Najsłabszym punktem zielonej transformacji są przestarzałe sieci energetyczne. Problemy z siecią mogą spowodować, że w wyniku przymusowego wyłączenia paneli i wiatraków, świat straci nawet 2000 terawatogodzin energii wiatrowej i słonecznej, zgodnie z raportem Międzynarodowej Agencji Energetycznej, która zbadała, jak kraje radzą sobie ze wzrostem generacji odnawialnej w swoim miksie energetycznym.
To mniej więcej tyle, ile wyprodukowano w zeszłym roku w Chinach i USA, dwóch krajach, które generują najwięcej energii z OZE na świecie.
Duża część tej brakującej produkcji energii zostałaby utracona z powodu tak zwanego ograniczenia, gdy operatorzy odłączają producentów energii odnawialnej z obawy przed przeciążeniem sieci.
Jeśli energia wiatrowa i słoneczna nie mogą być skutecznie zintegrowane z światowymi sieciami energetycznymi, może to doprowadzić do 20 proc. mniejszej redukcji emisji CO2 w sektorze energetycznym, jeśli paliwa kopalne wypełnią lukę popytową, stwierdziła MAE.
Trudne wyzwanie
Raport podkreśla wyzwanie przejścia świata z paliw kopalnych na zasoby odnawialne. Podczas gdy elektrownie gazowe i węglowe mogą być budowane wszędzie, elektrownie odnawialne są umieszczane tam, gdzie słońce i wiatr są najsilniejsze, czasami daleko od skupisk ludności. Wymaga to dodatkowych zasobów do przesyłu energii do sieci i zarządzania równowagą między podażą a popytem.
Sieci energetyczne wymagają również większych inwestycji w celu zwiększenia skali. Dodatkowa generacja, która mogłaby zostać zbudowana w nadchodzących latach, może ostatecznie czekać na zatwierdzenie przez operatorów sieci, którzy nie będą w stanie poradzić sobie ze zwiększoną podażą.
Nic innego nie ma tak dużego znaczenia jak modernizacja sieci
Dla wszystkich, którzy chcą walczyć ze zmianą klimatu, modernizacja przestarzałych sieci, które dostarczają energię do domów i firm, powinna być uważana za najpilniejszą kwestię dla każdego w USA i Europie - twierdzi Generation Investment Management. W ocenie Generation dla szybkości transformacji energetycznej nic innego nie będzie miało tak dużego znaczenia, jak modernizacja sieci energetycznej.
Generation stwierdziło w swoim corocznym raporcie o trendach w zrównoważonym rozwoju, że realizacja tego zadania będzie wymagała budowy nowych linii energetycznych i zainstalowania cyfrowych sterowników w celu zwiększenia wydajności.
Instalacje OZE czekają w kolejce do podłączenia
Jak twierdzi Generation, szybki wzrost odnawialnych źródeł energii w połączeniu z gwałtownym spadkiem kosztów produkcji energii zaskoczył operatorów sieci, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej i ich regulatorów. Większość z nich nie zbudowała niezbędnych sieci przesyłowych zdolnych do obsługi nowych, bardziej rozproszonych przepływów energii elektrycznej.
Nowe projekty wytwarzania energii odnawialnej muszą czekać latami na podłączenie do sieci elektroenergetycznej w Europie i USA, co grozi spowolnieniem wdrażania energii odnawialnej. I nie ma żadnych oznak, że ten impas zostanie wkrótce rozwiązany. Ilość mocy w kolejce do podłączenia wzrosła o 10 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat, zgodnie z danymi BloombergNEF.
Tymczasem, aby osiągnąć zerową emisję netto dwutlenku węgla do 2050 r., świat będzie musiał potroić swój poziom wydatków na sieci energetyczne z 2023 r. do połowy następnej dekady, szacuje BNEF.