Zaledwie kilka dni temu europejski rynek energii elektrycznej stanął przed poważnym wyzwaniem. Wiatr przestał wiać i turbiny przestały się obracać. Tymczasem w niedzielę produkcja energii wiatrowej w Wielkiej Brytanii osiągnęła szczyt na poziomie ponad 22 gigawatów, i bijąc rekord z grudnia 2023 r., według danych NESO. Nocny eksport do Francji był najwyższy od marca 2023 r.
Według danych NESO, w poniedziałkowy poranek farmy wiatrowe nadal generowały ponad 60 proc. energii elektrycznej w kraju.
Zapotrzebowanie na źródła zapasowe
Tak duże wahania produkcji pokazują wyzwania, z którymi coraz częściej muszą się mierzyć przedsiębiorstwa użyteczności publicznej i rządy, w miarę jak nieciągłe źródła energii stanowią coraz większą część miksu energetycznego.
W zeszłym tygodniu, gdy turbiny przestały się kręcić, w Wielkiej Brytanii wyprodukowano rekordową ilość energii elektrycznej z elektrowni gazowych, co pokazuje, że OZE jak na razie, nie mogą istnieć bez źródeł zapasowych.
Gdy w ubiegłym tygodniu, gdy przestało wiać, dzięki gwałtownym wahaniom cen dwie elektrownie gazowe w Wielkiej Brytanii zarobiła po ponad 1 milion funtów (1,3 miliona dolarów) w ciągu kilku godzin.