O sprawie donosi serwis wirtualnemedia.pl.
Reklamodawcy byli przez lata oszukiwani?
Adalytics w swoim raporcie twierdzi, że reklamodawcy mogli być przez lata wprowadzani w błąd jeśli chodzi o efektywność reklam wideo TrueView na YouTube. TrueView to format reklamy, w przypadku której reklamodawca płaci tylko za wyemitowanie reklamy, która nie zostanie pominięta przez widza po 5 sekundach i zostanie obejrzana do końca.
Tymczasem – jak twierdzą autorzy raport Adalytics – wiele z takich reklam było wyemitowanych jako wyciszone i automatycznie odtwarzane podczas przeglądania treści lub jako niewidoczne w odtwarzaczach w innych witrynach.
Google się broni
W wypowiedzi dla serwisu wirtualnemedia.pl Olga Sztuba z biura Google tłumaczy, że raport Adalytics zawiera wiele twierdzeń, które są bardzo niedokładne i opiera się o niewiarygodną próbę. - Błędnie sugeruje, że większość wydatków na kampanie jest realizowana w sieci partnerów wideo Google (GVP), podczas gdy przytłaczająca większość kampanii reklam wideo jest wyświetlana w YouTube – mówi Sztuba.
TrueView to główny produkt YouTube. Roczny obrót w przypadku tego produktu wynosi 30 mld dol.