Między górniczym młotem a kowadłem UE. MAP próbuje zapobiec protestom górników
Ministerstwo Aktywów Państwowych opublikowało projekt rozporządzenia ustalającego zasady i harmonogram dopłat do węgla. Z jednej strony musi przekonać Komisję Europejską do udzielenia pomocy publicznej, z drugiej – zapobiec protestom górników.
W ciągu dekady do trzech spółek węgla kamiennego ma trafić ponad 28 mld zł przeznaczonych na wsparcie utrzymania działalności i stopniowe wygaszanie sektora. W tej kwocie znalazły się również wypłaty wynagrodzeń, koszty ubezpieczeń społecznych i innych świadczeń na rzecz pracowników.
Rozporządzenie zawiera harmonogram wypłat w poszczególnych latach. Najwięcej środków trafi do spółek jeszcze w tym roku – zgodnie z planem będzie to prawie 6,1 mld zł. W kolejnych latach wsparcie budżetowe miałoby systematycznie maleć – rok później wyniosłoby 3,7 mld zł, następnie 2,8 mld zł. W ostatnim roku dotowania z budżetu państwa popłynęłoby 1,98 mld zł. Pieniądze będą wypłacane w comiesięcznych transzach trzem spółkom: Polskiej Grupie Górniczej, Węglokoksowi oraz Tauronowi Wydobycie. Rząd śpieszy się, bo jeszcze w marcu ma nastąpić wypłata rekompensat wynegocjowanych przez górników w Polskiej Grupie Górniczej – otrzymane pieniądze mają zapewnić spółce stabilność finansową.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze(1)
Pokaż: