O udanym wszczepieniu implantu do mózgu drugiego pacjenta Elon Musk poinformował w podkaście Lexa Fridmana.

Reklama

- Nie chcę zapeszać, ale wygląda na to, że poszło wyjątkowo dobrze z drugim implantem – powiedział Musk. – Jest dużo sygnałów, dużo elektrod – dodał.

Założyciel takich znanych firm, jak Tesla, SpaceX oraz Nauralink w czasie rozmowy z Lexem Fridmanem ujawnił kilka szczegółów drugiej operacji wszczepienia implantu. Okazało się, że operacja drugiego pacjenta pierwotnie była zaplanowana na wcześniejszy termin, ale lekarze musieli ją przesunąć ze względu na stan pacjenta, ale nie określono, o co dokładnie chodziło.

- Neuralink spodziewa się, że do końca tego roku implanty znajdą się w mózgach 10 pacjentów – zapowiedział Elon Musk.

Dalsze postępy w leczeniu paraliżu

Wiadomo również, że firma jest w trakcie zaawansowanych prób z przywróceniem funkcji kończyn osób z paraliżem, przy czym chodzi tu o inne możliwości, niż oferowane obecnie przez implanty Nauralink, czyli możliwość poruszania kursorem przez pacjenta, gdy o nim pomyśli.

- Mamy duże postępy postępy jeśli chodzi o wszywanie elektrod do rdzenia kręgowego, co jest potencjalnym rozwiązaniem w sytuacji uszkodzenia rdzenia kręgowego – skomentował w podkaście Matthew MacDougall, główny chirurg w Neuralink.

Jak wyjaśnił MacDougall, mechanizm działa w ten sposób, że implant w mózgu wchodzi w interakcje z implantami w rdzeniu kręgowym, co powoduje skurcze mięśni we wcześniej sparaliżowanych rękach i nogach. Wcześniej Neuralink zademonstrował ten mechanizm na znieczulonych zwierzętach. W czasie tego eksperymentu zwierzęta poruszały nogami w sposób, jakby chodziły. MacDougall dodał, że to dopiero wstępne badania.

Neuralink to założona przez Elona Muska firma neurotechnologiczna, która zajmuje się opracowywaniem i wszczepianiem w mózgu ludzi interfejsów mózg-maszyna. Urządzenie takie ma umożliwiać sterowanie telefonami i komputerami za pomocą myśli i jest skierowane głównie do pacjentów po urazach mózgu i kręgosłup.

Elon Musk pytany o Nauralink, powiedział, że firma dzięki implantom ma pomóc stworzyć „bliższą symbiozę między inteligencją ludzką a inteligencją cyfrową”.

Pierwszy pacjent, któremu wcześniej w tym roku wszczepiono implant Neuralink, to dotknięty tetraplegią, czyli porażaniem czterokończynowym, Noland Arbaugh. Jak relacjonował, implant poprawił jakość jego życia, na przykład dając mu możliwość grania w gry komputerowe.