„W lutym sprzedaż skarbowych obligacji oszczędnościowych wyniosła 5,4 mld zł i była o 85 proc. wyższa od ubiegłego miesiąca. Połowę całkowitej lutowej sprzedaży stanowiły obligacje 3-miesięczne i 2-letnie o oprocentowaniu stałym. Równie dużym zainteresowaniem cieszyły się obligacje, 4- i 10-letnie, których oprocentowanie oparte jest o wskaźnik inflacji” – powiedział, cytowany w poniedziałkowym komunikacie Ministerstwa Finansów, wiceminister Sebastian Skuza.

Jak wynika z danych zaprezentowanych przez MF, najchętniej kupowanymi instrumentami były obligacje 3-miesięczne. Nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 2 mld 460,3 mln zł (46 proc. udziału w strukturze sprzedaży). Zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 4-letnie (1 mld 917 mln zł, 36 proc. udziału w strukturze sprzedaży) i 10-letnie (628 mln zł, 12 proc. udziału w sprzedaży). W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje 2-letnie (226 mln zł, 4 proc.) oraz 3-letnie (prawie 93 mln zł, 2 proc.). Na zakup obligacji rodzinnych, dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 500+, przeznaczono kwotę blisko 35 mln zł.

„W marcu trwa jednorazowa sprzedaż obligacji premiowych. Obligacje tego typu gwarantują oprocentowanie na poziomie 1,50 proc. w skali roku, a każda zakupiona obligacja to szansa na wygranie dodatkowych premii pieniężnych w wysokości: 10 zł, 100 zł, 1.000 zł, 10.000 zł, a nawet 100.000 zł. Oznacza to, że za jedną kupioną obligację o wartości 100 złotych można nawet wygrać premię równą tysiąckrotność ceny jej zakupu. Obligacje premiowe można nabyć tylko do końca marca. Im więcej zakupionych sztuk tym większa szansa na wygranie premii” – powiedział wiceminister finansów Sebastian Skuza.

autor: Marek Siudaj

Reklama