"Od rana zarówno w kraju jak i na rynkach bazowych widzieliśmy umiarkowany odwrót od ryzyka. Głównie ze względu na obawy związane z pandemią i informacją o pozytywnym teście na COVID-19 u prezydenta USA Donalda Trumpa. Przed otwarciem w USA kontrakty notowane były niżej, jednak po starcie notowań indeksy odrabiały część spadków, pomimo mieszanych danych z rynku pracy. Przez to pod koniec sesji giełdowych w Europie doszło do lekkiego odreagowania. Być może inwestorzy grają pod szybsze uchwalenie pakietu fiskalnego w USA" - powiedział PAP Biznes Michał Krajczewski.
Na piątkowym zamknięciu WIG20 zyskał 0,19 proc. osiągając poziom 1.697,39 pkt., WIG pozostał bez większych zmian na 49.043,26 pkt., mWIG40 poszedł w górę o 0,15 proc. do 3.555,58 pkt., a sWIG80 spadł o 1,11 proc. do 13.980,17 pkt.
W ujęciu tygodniowym WIG20 zyskał 1,4 proc., WIG wzrósł o 1,5 proc., mWIG40 - o 2,1 proc., a sWIG80 - o 0,5 proc.
Obroty na GPW wyniosły w piątek 952 mln zł, z czego 776 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Inwestorzy najczęściej handlowali akcjami CD Projektu (298 mln zł) oraz Play (ok. 88 mln zł).
Do godz. 15 główne warszawskie indeksy pozostawały pod kreską, tracąc około 1 proc. Przed rozpoczęciem notowań w USA, kontrakty terminowe na tamtejsze indeksy traciły po około 1,5 proc. Na rynkach panował niepokój po informacji, że prezydent USA Donald Trump ma koronawirusa. Po negatywnym otwarciu, na którym S&P 500 zniżkował o 1,4 proc., indeks zaczął kierować się w górę.
W ślad za nim główne warszawskie indeksy, poza sWIG80, wybiły się ponad poziom odniesienia, a WIG20 dotarł do poziomu 1.700 pkt. Na koniec dnia w WIG20 nad kreskę wyszły notowania CCC oraz większości banków, a pozostałe spółki, w tym najmocniej zniżkujące spółki energetyczne, odrobiły część strat z pierwszej części dnia.
W momencie zamknięcia notowań na GPW niemiecki DAX tracił 0,7 proc., a S&P 500 spadał o 0,8 proc.
Na koniec dnia zwyżkowało 4 z 15 indeksów sektorowych na GPW, w tym najmocniej zyskali producenci gier (+ 2,7 proc.) za sprawą blisko 4 proc. wzrostu CD Projektu.
CD Projekt odrobił część czwartkowych spadków (stracił wtedy ponad 8 proc.), wywołanych zapowiedzią wydłużenia tygodnia pracy przed premierą najnowszej gry studia "Cyberpunk 2077" oraz raportem o przedsprzedaży tytułu.
W piątek na rynek napłynęły informacje o dwóch pozytywnych rekomendacjach. JP Morgan podwyższył rekomendację dla CD Projektu do "przeważaj" z "neutralnie" wcześniej. Cena docelowa akcji została oszacowana na 500 zł. VTB Capital podwyższyło rekomendację dla CD Projektu do "kupuj" z "trzymaj" z ceną docelową 490 zł za akcję.
Choć przez większość dnia kurs CCC znajdował się pod kreską, to na koniec sesji spółka obuwnicza zyskała 2,2 proc., przedłużając tym samym wzrostową serię do 5 dni. W czwartek spółka podała szacunki wyników za III kw., które w ocenie analityków pokazały poprawę.
Między 1,4 a 0,2 proc. rosły banki: Santander, PKO BP, Pekao i Alior.
W ujęciu sektorowym najmocniej zniżkowali liderzy czwartkowych wzrostów, czyli spółki energetyczne (-2 proc.), w tym notowane w WIG20 PGE (w dół o 3 proc.), które na koniec dnia odrobiło część spadków, gdyż traciło nawet 6 proc.
Mocniej spadł tylko kurs JSW - o 3,2 proc.
Lotos zniżkował czwartą sesję z rzędu i w piątek stracił 1,4 proc. do około 33,54 zł, pogłębiając tym samym czteroletnie minimum.
Drugi dzień zniżkował Orlen - w dół o 2 proc. do 43,94 zł. Do przebicia marcowego minimum brakuje już tylko około 50 gr. Spółka podała, że jej modelowa marża downstream we wrześniu 2020 roku spadła do 5,4 USD z 5,7 USD na baryłce w sierpniu. Krajczewski ocenił, że nie widać argumentów, żeby w najbliższym czasie marża miała się poprawić, a inwestorzy spodziewają się, że w III kw. wyniki mogą być słabsze.
Wśród średnich firm najmocniej rosły: Mercator Medical - o 6 proc., PlayWay - o 4,4 proc. i LiveChat - o 4,1 proc.
Notowany w mWIG40 Eurocash spadł o 1,1 proc. do 14,1 proc. Kurs pogłębił tym samym wrześniowe lokalne minimum i znalazł się najniżej od 2009 r.
W indeksie małych spółek przeważyły spadki. Najmocniej zniżkowały: Eko Export - w dół o 8,7 proc. i Harper Hygienics - o 6,5 proc.
Krajczewski zwrócił uwagę na Budimex, który w jego ocenie pozytywnie zaskoczył szacunkami wyników. Deweloper podał, że miał w III kw. 2020 roku 146 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 65 mln zł przed rokiem, co oznacza wzrost rdr o 125 proc. Pomimo początkowej pozytywnej reakcji kursu, cena akcji zamknęła się w pobliżu poziomu odniesienia na 247 zł.