Akcje spółki Nvidia gwałtownie spadły w poniedziałek, po tym, jak chiński startup DeepSeek ogłosił, że jego darmowy, oparty na otwartym kodzie źródłowym model programowania został stworzony w zaledwie dwa miesiące i kosztował tylko 6 milionów dolarów, co stanowi ułamek kosztów ponoszonych przez innych dużych graczy z sektora AI.
Jak zauważa CNBC, informacja o sukcesie DeepSeek wywołały obawy dotyczące kosztów działania dużych firm technologicznych, które inwestują w sztuczną inteligencję mld dolarów. To odbiło się negatywnie na akcjach firmy Nvidia, czołowego producenta układów scalonych wykorzystujących sztuczną inteligencję.
Możliwe są dalsze spadki
Po poniedziałkowej przecenie akcji o 16,9 proc., rynkowa wyceny firmy Nvidia spadła o ponad 595 miliardów dolarów, co stanowi największy jednodniowy spadek kapitalizacji rynkowej w historii. Co prawda dzień później akcje Nvidii odrobiły prawie 9 proc. z poniedziałkowego spadku, jednak Niles studzi entuzjazm inwestorów.
W jego ocenie inwestorzy powinni być bardzo ostrożni i nie zakładać, że to jest już dno. "Jeśli szacunki dotyczące wzrostu przychodów Nvidii spadną z 50 proc. do 20–30 proc., to myślę, że akcje mają znacznie większy potencjał spadku” – powiedział Niles CNBC we wtorkowym programie „Squawkbox Asia”.
Nvidia najbardziej rozchwianą spółka
Jak pokazuje wykres Statisty, oparty na obliczeniach Yahoo Finance, Nvidia dominuje na liście największych jednodniowych strat.
Poniedziałkową jednodniową przeceną, Nvidia przebiła swój własny rekord ustanowiony jesienią ubiegłego roku. Wtedy w trakcie jednej sesji giełdowej firma straciła 279 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej po tym, jak analitycy poddali w wątpliwość, czy miliardy dolarów zainwestowane przez firmy w możliwości AI były uzasadnione i czy można je odzyskać.
Gwałtowne wahania ceny akcji Nvidii w ciągu ostatnich 12 miesięcy są dowodem nerwowości wśród inwestorów, którzy są nieustannie rozdarci między realizacją zysków a pozostaniem na pokładzie pociągu szumu wokół AI. Obawy o pęknięcie bańki ujawniają się przy najmniejszym znaku kłopotów.