Na Comex w Nowym Jorku miedź drożeje o 0,72 proc. do 4,3120 USD za funt.

Eksperci oceniają, że ceny metalu na LME mogą wkrótce dojść do 10.000 USD za tonę, bo na świecie postępuje ożywienie gospodarcze, a huty miedzi będą ograniczać emisję dwutlenku węgla, co wpłynie na produkcję tego metalu - kluczowego dla przejścia na świecie na "zieloną" energię.

"Podstawy rynkowe są korzystne i jestem przekonany, że cena miedzi osiągnie 10.000 USD za tonę" - powiedział Chen Yunian, zastępca dyrektora generalnego Jiangxi Copper Co. podczas konferencji branżowej w Szanghaju.

Chen wskazał tu m.in. na dobre wyniki chińskiej gospodarki w I kw. i ożywienie w pozostałej części świata w warunkach łagodzenia globalnej płynności.

Reklama

Analitycy Citogroup wskazują, że w najbliższych miesiącach notowania miedzi mogą przekroczyć 10.500 USD za tonę, a Trafigura ocenia, że w nadchodzącej dekadzie cena miedzi osiągnie poziom 15.000 USD/t.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME staniała o 44 USD do 9.401 USD za tonę. Metal zmierza jednak do zakończenia wzrostem trzeciego z kolei tygodnia.

Od marcowego minimum z 2020 r. ceny miedzi wzrosły już ponad 2-krotnie.