Na Comex miedź kosztuje 3,4180 USD za funt i zyskuje 0,99 proc.

Inwestorzy na rynkach spodziewają się kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA o 75 punktów bazowych na zakończenie środowego posiedzenia Rezerwy Federalnej. To część globalnej fali zacieśniania monetarnego przez banki centralne w celu zapanowania nad wysoką inflacją.

Notowania metali przemysłowych, w tym miedzi, są pod presją w ciągu ostatnich miesięcy w obliczu globalnych obaw o recesję.

Miedź "dostała" jednak pewne wsparcie na początku tego tygodnia w reakcji na oznaki mocniejszego popytu na metale bazowe w Chinach, co poprawiło nastroje graczy na rynkach surowców.

Reklama

Najnowsze dane makro z Chin wskazały na wzrost zysków w przemyśle, po raz pierwszy od marca, po otwarciu głównych miast w Chinach po blokadach covidowych, w tym 25-milionego Szanghaju.

Mimo to, notowane w ostatnich dniach wzrosty infekcji koronawirusem w Chinach znów zagrażają działalności wielu branż w tym kraju.

"Na razie metale bazowe czekają na sygnały z Fed" - piszą w rynkowej nocie analitycy Jinrui Futures Co.

"Ceny miedzi odczuwają też niepewność związaną z odradzaniem się Covid-19 w Chinach" - dodają.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie zdrożała o 58 USD do 7.536,00 USD za tonę.

aj/ gor/