Reklama

Reklama

Reklama

Polski sen o gazie łupkowym. Czy czeka nas zimny prysznic? [Zdjęcia]

20 marca 2012, 08:08
Odwiert Łebień – wrzesień 2011 rok. Jako pierwsza „istnienie” łupków w Polsce potwierdziła firma 3 Legs Resources. We wrześniu gaz łupkowy wypłynął z odwiertu LE-2H w okolicach Łebienia na Pomorzu. Łebień jest nazywany polskim Kuwejtem. Są tu prawdopodobnie największe złoża gazu łupkowego w Polsce. Obok odwiert Łebień LE-2H firmy 3Legs Resources. Fot. materiały 3Legs Resources
Odwiert Łebień – wrzesień 2011 rok. Jako pierwsza „istnienie” łupków w Polsce potwierdziła firma 3 Legs Resources. We wrześniu gaz łupkowy wypłynął z odwiertu LE-2H w okolicach Łebienia na Pomorzu. Łebień jest nazywany polskim Kuwejtem. Są tu prawdopodobnie największe złoża gazu łupkowego w Polsce. Obok odwiert Łebień LE-2H firmy 3Legs Resources. Fot. materiały 3Legs Resources / Forsal.pl
Jutro dowiemy się jakie są oficjalne szacunki wielkości polskich złóż według Polskiego Instytutu Geologicznego. Oto najważniejsze fakty na temat "polskiej rewolucji łupkowej".

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Zapraszamy na newsletter Forsal.pl zawierający najważniejsze i najciekawsze informacje ze świata gospodarki, finansów i bezpieczeństwa.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak