Obniżenie składek na ubezpieczenia społeczne najmniejszym przedsiębiorcom, którzy korzystali dotąd z tzw. Małego ZUS-u, a jednocześnie poszerzenie grona firm uprawnionych do ulgi - takie będą efekty Małego ZUS-u Plus, który zaczyna obowiązywać od soboty.

Według resortu rozwoju szacowany koszt nowych regulacji dla finansów publicznych to ok. 1,3 do ok. 1,5 mld zł w kolejnych latach – tyle ma pozostać w kieszeniach przedsiębiorców.

Chodzi o przygotowaną przez Ministerstwo Rozwoju i Zakład Ubezpieczeń Społecznych nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej. Chęć korzystania z Małego ZUS-u Plus przedsiębiorcy będą mogli zgłosić do 2 marca. Nie dotyczy to tych, którzy już korzystają z Małego ZUS-u – oni nie muszą ponownie się zgłaszać. Natomiast przedsiębiorcy, którzy nabędą uprawnienia do ulgi w trakcie roku (np. na skutek wznowienia działalności lub zakończenia korzystania z preferencyjnych składek ZUS), będą mieli 7 dni na zgłoszenie.

Aby skorzystać z Małego ZUS-u Plus w 2020 r., trzeba wykazać roczny przychód za 2019 r. nieprzekraczający 120 tys. zł. Oznacza to niemal dwukrotne podniesienie progu w stosunku do 2019 r. (gdy wynosił on 63 tys. zł). Przedsiębiorcy, którzy nie przekroczą tego progu, będą mogli obliczać składki na ubezpieczenia społeczne proporcjonalnie do wysokości średniomiesięcznego dochodu za rok ubiegły. Firmy chcące skorzystać z ulgi będą też musiały udowodnić, że prowadziły działalność w poprzednim roku przez co najmniej 60 dni.

Resort rozwoju szacuje, że z Małego ZUS-u Plus będzie mogło skorzystać ok. 320 tys. najmniejszych przedsiębiorców. Ich składki będą średnio niższe nawet o kilkaset złotych miesięcznie.

Reklama

Zgodnie z wprowadzonymi przepisami podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne będzie połowa przeciętnego miesięcznego dochodu uzyskanego z działalności w poprzednim roku. Nie zmieni się natomiast sposób obliczania minimalnej i maksymalnej podstawy wymiaru składek - nadal będzie musiała się mieścić pomiędzy 30 proc. minimalnego wynagrodzenia krajowego a 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia (czyli między 780 zł a 3136,20 zł w 2020 r.). W wyliczeniu nowej podstawy składek ma pomóc przedsiębiorcom kalkulator Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, dostępny na www.eskladka.pl.

Niższe składki na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorca będzie mógł opłacać maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych prowadzenia działalności gospodarczej.

Mały ZUS Plus nie obejmie przedsiębiorców, którzy rozliczają się w formie karty podatkowej i jednocześnie korzystają ze zwolnienia z podatku VAT. Jak wyjaśniło MR, uniemożliwia to ZUS-owi pozyskiwanie danych do weryfikacji poprawności ustalenia najniższej podstawy wymiaru składek. Z kolei wprowadzenie wymogu prowadzenia działalności gospodarczej przez min. 60 dni w roku poprzednim ma wyeliminować "nadużycia w postaci celowego zakładania albo wznawiania działalności na koniec roku kalendarzowego" - zaznaczył resort rozwoju.

Według MR zawieszenie działalności gospodarczej lub jej rozpoczęcie w trakcie trwania danego roku kalendarzowego będzie się wiązać "z proporcjonalnym zmniejszeniem rocznego limitu przychodów uprawniającego do skorzystania z wprowadzonej zmiany". Zaś brak możliwości wykonywania działalności na rzecz byłego pracodawcy ma zapobiec tzw. wypychaniu pracowników na samozatrudnienie. Z zaproponowanego rozwiązania zostały wyłączone również osoby korzystające z 24-miesięcznych preferencyjnych składek, ponieważ będzie ono dla nich zawsze mniej korzystne - wyjaśniło MR.

>>> Czytaj też: Jak Europejczycy korzystają z internetu? Oto najnowsze dane Eurostatu