W bezpośrednich przyczynach istotnego tąpnięcia w wynikach finansowych w roku, który wcześniej upływał pod znakiem kolejnych rekordów zysków spółek z grupy Skarbu Państwa, nie ma tajemnicy. Każda z wymienionych firm jest spółką notowaną na giełdzie i wszystkie istotne zdarzenia finansowe opisuje w raportach bieżących lub okresowych. W ostatnim kwartale wszystkie spółki nieco uważniej niż zwykle przyglądają się swoim aktywom, pod kątem ewentualnej utraty przez nie wartości. Mają przed sobą publikację raportu rocznego, który będzie podlegał badaniu przez niezależnego audytora. I właśnie duży spadek wartości niektórych aktywów, po przeprowadzeniu stosownych badań finansowych, był decydującym powodem pogorszenia się wyników w ostatnim kwartale.
Ale w tle są też wciąż toczące się w Ministerstwie Aktywów Państwowych prace nad podatkiem od nadmiarowych zysków, wynikających z warunków stworzonych na rynku po agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Poza konsekwencjami wielokrotnie już opisywanymi, jak wzrost cen surowców (nie tylko energetycznych), paliw i energii, były też mniej dostrzegalne skutki wybuchu wojny. Jak np. zniknięcie z rynku produktów z Rosji, co poprawiło pozycję na nim niektórych firm. Unia Europejska i wiele europejskich rządów, w tym polski, uważają, że spółki, którym wojna podniosła zyski, powinny się nimi podzielić, składając się w ten sposób na pomoc tym, którzy przez wojnę znaleźli się w trudnej sytuacji. Czyli np. gospodarstwa domowe.