W piątek sejmowa komisja śledcza ds. wyborów kopertowych z 2020 roku zdecydowała, że wezwie na świadków m.in. byłego wicepremiera Jarosława Gowina, byłą Marszałek Sejmu Elżbietę Witek, byłego premiera Mateusza Morawieckiego, b. szefa MAP Jacka Sasina, b. szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, b. szefa KPRM Michała Dworczyka i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Jarosław Gowin miał ogromną wiedzę na ten temat

Joński poinformował PAP, że na prezydium komisji będzie proponował, by następne posiedzenie, planowane na 9 stycznia, zacząć od wprowadzenia dotyczącego ówczesnej sytuacji epidemiologicznej. Ma je przygotować prof. Robert Flisiak, powołany przez komisję na biegłego.

Reklama

"Tego samego dnia będę chciał, by świadkiem był były wicepremier Jarosław Gowin, który miał ogromną wiedzę na ten temat, sprzeciwiał się organizacji wyborów. Jego wiedza na pewno może posłużyć komisji, by przygotować dobry raport" - ocenił Joński.

Dodał, że plan pracy komisji zakłada prześledzenie czynności podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego z zachowaniem chronologii wydarzeń. "Zaczniemy od pandemii. Potem były zarządzenia, decyzje ustawy, później było zlecenie wydane Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych" - wskazał poseł KO.

W piątek komisja ustaliła, że wystąpi m.in. do KPRM, Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Poczty Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych o przekazanie dokumentów, w tym korespondencji dotyczącej przygotowania do przeprowadzenia wyborów w formie korespondencyjnej.

Komisja wnosi o przekazanie dokumentów od tych instytucji w ciągu 14 dni

Jak powiedział PAP Joński, komisja wnosi o przekazanie dokumentów od tych instytucji w ciągu 14 dni. "Poprosiliśmy o 14 dni, ale praktyka jest taka, że one często idą nawet miesiąc. W poprzednich komisjach nawet jeszcze dłużej. Wiemy, że są święta, Sylwester. Zdajemy sobie sprawę, że tych dokumentów jest dużo" - stwierdził Joński.

Zadaniem komisji śledczej ds. wyborów kopertowych ma być przede wszystkim - jak wskazano w uchwale - "zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego przez organy administracji rządowej, w szczególności działań podjętych przez członków Rady Ministrów, w tym Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego oraz Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina, i podległych im funkcjonariuszy publicznych".

W uchwale wskazano m.in. na konieczność zbadania procesów legislacyjnych podjętych przez rządzących w związku z tzw. wyborami kopertowymi, podejmowane i wydawane przez nich decyzje administracyjne, a także ustalenie, czy działania rządzących doprowadziły do "niekorzystnego rozporządzenia środkami publicznymi lub innymi, lub niekorzystnego gospodarowania mieniem Skarbu Państwa lub mieniem innych osób prawnych".