Oto poranny brief - wszystko, co musisz wiedzieć o tym, co teraz dzieje się w gospodarce.

Inflacja potwierdzona na 4,3 proc., we wrześniu znowu urośnie

Roczna inflacja w Polsce w sierpniu wzrosła do 4,3 proc., a poziom cen w stosunku do lipca podniósł się o 0,1 proc. – dane te ostatecznie potwierdził Główny Urząd Statystyczny.

Reklama

Średnio najbardziej w sierpniu podrożały: usługi transportowe o 6,2 proc., gaz LPG o 2,3 proc., turystyka krajowa o 1,6 proc. i opał o 1,3 proc.Z drugiej strony warzywa taniały o 3 proc., cukier o 2,8 proc., sprzęt telekomunikacyjny o 2,6 proc., a buty o 1,6 proc.

We wrześniu inflacja zapewne urośnie jeszcze bardziej, w okolice 5 proc., głównie ze względu na statystyczny efekt bazy – z wyliczeń wypadnie bowiem ubiegłoroczny wrzesień, kiedy to poziom cen spadł o 0,4 proc., więc już tylko ten czynnik powinien nam podnieść inflację z 4,3 proc. do 4,7 proc. W tym roku takich spadków raczej nie będzie, a każdy wzrost poziomu cen w stosunku do sierpnia będzie dodatkowo ciągnąć inflację wyżej. Spora część ekonomistów prognozuje jednak, że poziom 5 proc. w tym roku nie zostanie przebity.

Paliwa dalej tanieją, ale coraz wolniej

Ceny paliw wg GUS w sierpniu spadły o nieco ponad 1 proc., czyli mniej więcej o 7 groszy na litrze. We wrześniu spadki są większe, bo tylko w ciągu ostatniego tygodnia wg Biura Maklerskiego Reflex sięgnęły 9 groszy na litrze. Średnia cena diesla w Polsce teraz to 6,13 zł zł, zaś litr benzyny 95 jest o 1 grosz tańszy.

Niestety w najbliższych dniach obniżki cen na stacjach mają hamować. Na rynku hurtowym w ciągu ostatniego tygodnia cena oleju napędowego spadła już tylko o 1 grosz, a benzyna 95 nawet podrożała o 3 grosze. To skutek uspokojenia sytuacji na globalnych rynkach paliw, na których w ostatnich dniach nastąpiło lekkie odbicie cen w górę, po wcześniejszych wyraźnych spadkach. Nie pomaga też już rynek walutowy, na którym złoty przestał się umacniać, a dolary w ciągu ostatniego tygodnia minimalnie podrożały. Jednak wg BM Reflex „nie jest to jeszcze moment, w którym mówimy o odwróceniu kierunki zmian cen na stacjach, a jedynie o wyhamowaniu tempa obniżek.”

Nieco inne, bardziej optymistyczne z punktu widzenia kierowców prognozy ma serwis e-petrol.pl, zdaniem którego ceny benzyny 95 w tym tygodniu powinny spaść do przedziału 5,91 zł – 6,06 zł za litr. Środek tego przedziału to 5,98 – 5,99 zł. Gdyby więc ta prognoza się sprawdziła, to mielibyśmy średnią cenę poniżej 6 zł pierwszy raz od lutego 2022 roku. W przypadku oleju napędowego prognoza e-petrol.pl mówi o 5,99 – 6,13 zł za litr.

Kolejne słabe dane z Chin

Ropa i paliwa na całym świecie tanieją, ponieważ słabo wyglądają prognozy dla globalnego popytu na paliwa. Jest to spowodowane niskim tempem wzrostu gospodarczego w największych gospodarkach świata, a szczególnie duże rozczarowanie z tego powodu związane jest z Chinami. W czasie weekendu pojawiły się tam nowe dane, które znów wyglądały słabo i jednocześnie gorzej od oczekiwań.

Sprzedaż detaliczna w sierpniu urosła tylko o 2,1 proc., a w lipcu rosła o 2,7 proc. jest to więc pogorszenie sytuacji. Produkcja przemysłowa urosła o 4,5 proc., wygląda więc lepiej, ale w sierpniu rosła o 5,1 proc. tutaj więc te dane też oznaczają, że sytuacja wygląda gorzej. Tak naprawdę te dane są najgorsze od marca. W obydwu przypadkach są też gorsze od wcześniejszych oczekiwań.

Do tego inwestycje w miastach, liczone od początku roku rosną tylko o 3,4 proc., a po lipcu rosły o 3,6 proc. Z tego jasny wniosek, że w samym sierpniu musiały one wyglądać znacznie gorzej niż rok wcześniej. Inwestycje zagraniczne zmalały aż o 31,5 proc.

Obraz uzupełnia pogłębiający się spadek cen mieszkań, który sięga już -5,3 proc. rocznie. Jeszcze w lipcu było to nieco mniej, bo -5 proc. w tej chwili mieszkania w Chinach tanieją najszybciej od maja 2015 roku. W skali miesiąca ich ceny spadły o 0,7 proc. i był to już czternasty miesiąc spadków z rzędu.

PSL proponuje obniżanie składki zdrowotnej etapami

Partnerzy polityczni Koalicji Obywatelskiej coraz bardziej rozpaczliwie próbują ugrać i wynegocjować z nią cokolwiek więcej w kwestii obniżki składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Prezes PSL, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział nawet w piątek, że jego zdaniem można by rozpisać tę obniżkę na etapy i wprowadzać stopniowo. Przyznał też, że projekt zmian w składce wciąż nie jest uzgodniony na poziomie rządu i że w związku z tym nie sądzi, aby pojawił się on na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

"Chciałbym, żeby to się stało w październiku-listopadzie" - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Minister finansów Andrzej Domański, który jak dotąd ma w tej sprawie poparcie premiera Tuska deklaruje, że na pewno zgodzi się na to, aby przy wyliczaniu składki zdrowotnej jako procentu od dochodu, nie brać pod uwagę dochodów ze sprzedaży aktywów trwałych. Będzie to zmiana raczej symboliczna i mało kosztowna dla państwa, ponieważ sprzedaż aktywów trwałych w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej raczej nie zdarza się zbyt często i z pewnością nie jest głównym źródłem dochodów. PSL wcześniej postulował, aby generalnie odejść od naliczania składki w zależności od wysokości dochodu i powrócić do starego systemu, w którym przedsiębiorcy płaciliby stałą, ryczałtową składkę, niezależnie od wysokości dochodu. W takim przypadku ubytek wpływów do NFZ pokrywałby budżet z wpływów podatkowych.

Mieszkania na rynku wtórnym znów zaczynają drożeć

Ceny mieszkań na rynku wtórnym w największych miastach w Polsce znowu powoli zaczynają iść w górę. Jak piszą autorzy raportu przygotowanego przez GetHome.pl i rynekpierwotny.pl „po lipcowej stabilizacji, kiedy – po raz pierwszy w tym roku – w żadnym z największych miast nie wzrosła średnia cena metra kwadratowego mieszkań dostępnych na rynku wtórnym, sierpień przyniósł podwyżki, i to aż w czterech z siedmiu metropolii.”

W Poznaniu wzrost sięgnął 3 proc., w Katowicach 2 proc., a we Wrocławiu i Trójmieście 1 proc.

ikona lupy />
Średnie ceny mieszkań z rynku wtórnego / GetHome.pl

Wyraźniejszy spadek widać było tylko w Krakowie – o 1 proc., zaś w Warszawie średnia cena obniżyła się o 0,2 proc. Ceny na rynku wtórnym w Krakowie rosły ostatni raz w kwietniu, a w Warszawie w maju.

Ceny nie rosną między innymi z powodu dość wyraźnego wzrostu podaży mieszkań na rynku. Liczba ofert sprzedaży w internecie wzrosła w sierpniu aż o 5 proc. w przypadku Warszawy i o 3 proc. w przypadku Krakowa. Ponadto w obydwu tych miastach średnia cena na rynku wtórnym jest nadal nieco wyższa, niż średnia cena na rynku pierwotnym. W przypadku Warszawy różnica wynosi 2 proc. a w przypadku Krakowa aż 6,5 proc.

ikona lupy />
Średnia ofertowa cena mieszkań w sierpniu 2024 r. / GetHome.pl