Wychowali dzieci bez 800 plus

Iwonie i Jackowi Traczykom w tym roku, w marcu zdmuchną 45 świeczek na swoim małżeńskim, jubileuszowym torcie. Jak mówią, są ze sobą ze sobą na dobre i na złe. Więcej było tego dobrego. Ich największa dumą są dorosłe już dzieci, które – Należymy do rodziców z czasów PRL-u. Łatwo nie było, ale zrobiliśmy wszystko, żeby nasza córka i synowie zdobyli wyższe wykształcenie. Daliśmy radę, a naszym dzieciom dobrze się powodzi– mówią małżonkowie. - Dzisiaj rodzinom jest łatwiej. Dostają 800 plus, 300 plus na wyprawkę szkolną, teraz jest jeszcze babciowe – dodają.

Traczykowie jak dotąd nie załapali się na żadne pieniądze od państwa. Wszystko zawdzięczają wyłącznie sobie. Czy teraz i oni wreszcie doczekają się jakiegoś świadczenie z plusem?

Czy seniorzy dostaną rekompensatę za rodzicielski trud?

Skąd te pytania? Ponieważ wraca sprawa petycji, w sprawie bliźniaczego świadczenia dla seniorów, która w 2023 roku wpłynęła do Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy. Miałaby to być swoista rekompensata za trud i lata wychowania dzieci, kiedy w kraju nie było tego rodzaju finansowego wsparcia.

Jak wylicza autor petycji, rodzice dzieci, które już teraz pracują i pomnażają dochody państwa, zostali pozbawieni kwoty 800 zł razy 12 miesięcy razy 12 lat co daje 172 800 zł za każde wychowane do pełnoletniości dziecko. Rodzice tychże dzieci mają niskie, często głodowe emerytury i są zawsze pomijani w przyznawaniu wszelkich fruktów z budżetu państwa po 1989 roku – czytamy w petycji.

800 plus za każde wychowane i pracujące dziecko, które płaci podatki

Wedle pomysłu 800 plus miałoby przysługiwać seniorom za każde wychowane i pracujące dziecko, które w Polsce płaci podatki. Jeśli małżeństwo wychowało jedno dziecko, dodatek byłby dzielony. Każde z małżonków otrzymywałoby po 400 złotych.

Pomysłodawca takiego rozwiązania wskazuje na sprawiedliwość społeczną, uznając wkład rodziców w rozwój społeczeństwa poprzez wychowanie kolejnych pokoleń podatników.

Jak przypomina Infor.pl, do petycji odniósł się wówczas departament polityki rodzinnej resortu rodziny i polityki społecznej. W treści odpowiedzi dominował wywód na temat realizowanego od kilku lat, wówczas jeszcze 500 plus i konieczności jego podwyższenia do kwoty 800 plus. Odniesieniu się do samej petycji poświęcono jedno zdanie, w którym zostało zawarte stwierdzenie, że ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci nie reguluje zagadnień związanych z dodatkami do emerytur.

800 plus dla seniorów należy się także pięćdziesięciolatkom?

Czy 800 plus trafiłoby również do tych, którzy mają pięćdziesiąt lat? Jak zauważa Infor.pl, kiedy w 2016 roku ruszył program 500 plus, część rodziców - aktualnych pięćdziesięciolatków - miała już dzieci, które osiągnęły osiemnaście lat, a więc prawa do świadczenia już nie zyskali. Teraz stawiają pytanie: czy nie byłoby sprawiedliwie społecznie, tak jak dla seniorów, taki i dla nas 50-latków wprowadzić wstecz 800 plus. Ich zdaniem, tak właśnie należy tak zrobić, pisze Infor.pl.

Jakie będą dalsze losy petycji?

Pytanie, czy sprawą zajmie się teraz nowo wybrany prezydent Karol Nawrocki, bo kancelaria prezydenta petycje będzie musiała rozpatrzyć. Zgodnie z prawnymi regulacjami prezydent może wnieść inicjatywę ustawodawczą lub skierować prośbę petytora do właściwego organu, na przykład do ministerstwa